Na nieszczęście inwestorów współczesne ekipy remontowe miewają problemy z wykonaniem nawet najprostszych prac. Doskonałym przykładem jest układanie płytek ceramicznych. Teoretycznie nie jest to skomplikowane, ale w praktyce przekracza umiejętności wielu wykonawców. Wciąż powtarzają się te same błędy, za które później muszą płacić właściciele – obserwując pękające, odspajające się płytki i wydając pieniądze na poprawienie fuszerki. Wymieniamy 5 najczęstszych błędów popełnianych podczas układania płytek ceramicznych.
- Złe przygotowanie podłoża – wiele ekip nie tyle źle przygotowuje podłoże pod układanie płytek, co w ogóle z tego rezygnuje, chcąc jak najszybciej skończyć pracę i otrzymać zapłatę. Tymczasem nawet drobny pył może znacznie osłabić przyczepność kleju do podłoża, czego efektem będzie odspajanie się płytek. Podłoże musi być także suche – dopuszczalna wilgotność wynosi 4%. Profesjonalny wykonawca zawsze to sprawdzi przed przystąpieniem do pracy.
- Nieodpowiednia ilość kleju – zgodnie ze sztuką powinno się kleić płytki metodą kombinowaną, czyli nakładać klej zarówno na spód płytki, jak i na podłoże. Dzięki temu eliminuje się ryzyko pozostawienia pustych przestrzeni. Kleju powinno być tyle, aby po dociśnięciu płytki do podłoża spoiwo wyszło bokami. Błędem jest zastosowanie zbyt cienkiej, jak i zbyt grubej warstwy kleju. Tutaj kłania się już doświadczenie wykonawcy.
- Złe przygotowanie zaprawy klejowej – wykonawców często gubi rutyna. Nie czytają oni zaleceń producenta kleju dotyczących sposobu przygotowania zaprawy. Robią wszystko „na nos”, co czasami skutkuje stworzeniem zbyt słabej mieszanki. Niedokładne ukręcenie zaprawy także powoduje osłabienie siły klejenia, przez co płytki mogą się później odspajać.
- Złe rozplanowanie płytek – to klasyczny błąd wynikający z pośpiechu, braku wyobraźni i braku doświadczenia. Każdy glazurnik przed rozpoczęciem pracy powinien dokładnie rozplanować układ płytek i skonsultować to z inwestorem. Chodzi o to, aby nie dopuścić do powstania docinek w miejscu mocno rzucającym się w oczy, np. na środku ściany. Docinki zawsze planujemy w narożnikach i na końcu ściany.
- Brak dylatacji – to poważny błąd technologiczny, który na 100% doprowadzi do konieczności przeprowadzenia przyspieszonego remontu. Jeśli powierzchnia, na której mają zostać ułożone płytki jest duża, konieczne jest zastosowanie przerw dylatacyjnych. Wykonujemy je także w otworach drzwiowych i we wszystkich miejscach, gdzie dochodzi do połączeń płaszczyzn podłóg i ścian. Dzięki temu naprężenia podłoża nie będą powodować pękania i odspajania się płytek.
Każdy z tych błędów wynika po prostu z niewiedzy i braku doświadczenia ekip remontowych. Niestety, oszczędzanie na jakości wykonawstwa zawsze później odbija się czkawką i naprawdę warto o tym pamiętać wybierając ekipę.
