Porsche Macan jest sprzedawane od 2014 roku. W ciągu ostatnich 10 lat przeszło dwa liftingi, a niedawno na rynku pojawiła się druga generacja tego modelu. Co go wyróżnia? Przede wszystkim to, że łączy cechy sportowego samochodu z komfortem crossovera. Ile może kosztować Macan z drugiej ręki i czy warto go kupić?
Macan po raz pierwszy został zaprezentowany podczas targów motoryzacyjnych w Los Angeles 20 listopada 2013 roku. Marka postanowiła stworzyć swojego kolejnego SUV-a, a w zasadzie dużego crossovera, odpowiadając na oczekiwania klientów, którzy szukali czegoś pomiędzy Panamerą a Cayenne.
Takie podejście Porsche spotkało się z dwoma skrajnymi opiniami. Jedni stwierdzili, że to bardzo dobry krok. Inni zaś uznali, że to model stworzony na siłę i niepasujący do marki. Którzy mieli rację? Biorąc pod uwagę fakt, że Macan jest obecny na rynku od 10 lat, chyba jednak ci pierwsi.
Powszechnie wiadomo, że samochody Porsche kojarzone są nie tylko z luksusowym wyposażeniem, lecz także z wyjątkowymi osiągami. Nie inaczej było z Macanem. Początkowo każdy salon Porsche oferował Macana z silnikiem R4 o pojemności 2.0 l i mocy maksymalnej wynoszącej 252 KM. Samochód rozpędzał się od 0 do 100 km/h w 6,7 s, a jego prędkość maksymalna wynosiła 229 km/h.
Później marka postanowiła stworzyć również wersję S i Turbo. Macan S ma 3.0 l silnik o mocy 340 KM, zaś Macan Turbo 3.6 l jednostkę o mocy aż 400 KM. Najmocniejsza wersja przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 4,8 s. A pamiętajmy, że mówimy tu o dużym crossoverze, a nie małym sportowym aucie.
Co znajdowało się w standardowym wyposażeniu pierwszej wersji Macana? M.in. napęd AWD, możliwość przełączenia się na tryb off-road, sportowa kierownica z łopatkami zmiany biegów, automatyczna klapa bagażnika, wskaźniki zużycia klocków hamulcowych, elektrycznie sterowane lusterka z funkcją podgrzewania i składania, funkcja automatycznego hamowania po kolizji oraz inne nowoczesne rozwiązania charakterystyczne dla Porsche.
Połączenie przestronnego wnętrza, licznych udogodnień i imponujących osiągów sprawiło, że samochód bardzo dobrze się sprzedawał. Jedyne, na co skarżyli się kierowcy, to zbyt mała przestrzeń bagażowa, ale atuty przeważały nad tą niewielką wadą.
Skoro auto cieszyło się dużym zainteresowaniem, nic więc dziwnego, że obecnie na rynku dostępnych jest sporo używanych Macanów. Ile trzeba za nie zapłacić? W zależności od roku produkcji, wyposażenia, przebiegu i ewentualnych uszkodzeń od około 130 000 zł w górę.
Dla porównania salon Porsche w Łodzi, Krakowie czy Warszawie oferuje nowe Macany w cenach od 279 000 zł za modele spalinowe i od 386 000 zł za wersje elektryczne.
A czy można kupić używanego Macana z salonu? Tak, m.in. Porsche Centrum w Łodzi sprzedaje auta używane. Część z nich dostępna jest z Porsche Approved. Porsche Approved to program, w ramach którego przeprowadza się 111 punktową kontrolę samochodów i wykonuje ewentualne naprawy. Sprawdzane są m.in. praca jałowa silnika, stabilność kierunku jazdy, stan obręczy kół czy łożysk stabilizatorów. Pojazdy, które przejdą test, sprzedawane są z co najmniej 12-miesięczną gwarancją zapewniającą ochronę na poziomie gwarancji na nowy pojazd.
Używane i nowe samochody Porsche w Łodzi dostępne od ręki możesz zobaczyć tu: https://dealer.porsche.com/pl/lodz/pl-PL
Komunikat prasowy
Redakcja Reklama Kontakt Nasze portale i blogi
Wszelkie prawa zastrzeżone | Dział tematyczny Mindly.pl | Zasady korzystania & Polityka prywatności
