Gdy umiera bliska osoba, na rodzinę, oprócz trudnych doświadczeń, spada również obowiązek zadbania o wiele formalności związanych z organizacją ceremonii pogrzebowej. Sporo osób zastanawia się, czy do tych obowiązków zalicza się również stypa. Czy zawsze trzeba zorganizować stypę? Jaką formę może ona mieć? Kogo powinno się na nią zaprosić? O tym wszystkim napiszemy poniżej.
Stypa jest tradycją głęboko zakorzenioną w polskiej kulturze. Tym mianem określa się poczęstunek dla żałobników, organizowany ku pamięci zmarłego, po zakończeniu ceremonii pogrzebowych. Słowo stypa pochodzi od łacińskiego stipis, które oznacza datek lub jałmużnę. W przypadku drugiego określenia takiego spotkania żałobników, czyli konsolacji, nazwa wywodzi się również z języka Horacego i oznacza pocieszenie. Co ciekawe tradycja ta nie ma jednak związku z kulturą łacińską, a z obrzędami dawnych Słowian, którzy ku czci zmarłego urządzali uroczyste uczty.
Obecnie stypa jest formą upamiętnienia zmarłego oraz podziękowania dla gości, przybyłych na pogrzeb. To także szansa na to, by wspólnie powspominać bliską osobę, która odeszła już z tego świata. Najczęściej zaprasza się na nią najbliższą rodzinę. Niekiedy jednak organizuje się duże przyjęcia, w których uczestniczą również przyjaciele, sąsiedzi i współpracownicy zmarłego. Choć konsolacja nie jest tak naprawdę obowiązkowa, często jest mocno wpisana w lokalne tradycje lub rodzinne obyczaje.
W dopełnianiu większości formalności pogrzebowych rodzinę wyręczają obecnie specjaliści, jak choćby: DomPogrzebowyLomianki.pl. Kwestia konsolacji najczęściej spoczywa już jednak po stronie rodziny.
Poczęstunek dla żałobników potrafi przybierać wiele form. Niekiedy organizuje się go w domu, by zachować kameralny charakter i prywatność spotkania. Wiąże się to jednak z ograniczeniami lokalowymi, a także dodatkowymi obowiązkami dla rodziny, związanymi z porządkami i przygotowaniem posiłku dla większego grona gości.
Z tych też względów wiele osób decyduje się na zorganizowanie poczęstunku w lokalu gastronomicznym, najlepiej blisko cmentarza. Pozwala to zaprosić większą grupę rodziny i znajomych. O całość spotkania dba profesjonalna obsługa, zajmująca się dekoracją sali i obsługą wszystkich gości. W restauracji da się również łatwo dopasować menu do różnych potrzeb. Takie rozwiązanie, choć wiąże się z dodatkowymi kosztami, pomaga jednak odciążyć najbliższych zmarłego.
Co powinno znaleźć się w menu podczas stypy? Często bywa to standardowy obiad, kawa, herbata i drobne słodkości. Niekiedy podejmuje się również decyzję o zorganizowaniu skromnego spotkania przy napojach i ciastkach. Wszystko zależy od rodzinnych zwyczajów, budżetu i konkretnych okoliczności.
Pewne kontrowersje wzbudza kwestia alkoholu podczas stypy. Może się on pojawić, choć nie jest to obowiązek. Lepiej zrezygnować z mocniejszych trunków na przykład na rzecz wina do posiłku. Pamiętajmy również o tym, że zasady savoir-vivre’u głoszą, iż podczas takich spotkań warto zachować wstrzemięźliwość i umiar.
Ceremonia pogrzebowa powinna być urządzona tak, by umożliwić godne pożegnanie zmarłego – zgodnie z jego ostatnią wolą i życzeniami jego najbliższych. Taką funkcję ma również pełni stypa, organizowana już po pochówku. To szansa na spotkanie z bliskimi, pocieszenie i wspólne wspominanie bliskiej osoby. Nie wymaga konkretnej formy ani ściśle określonego jadłospisu – ma jednak zapewnić warunki wpisujące się w konkretną tradycję i indywidualne potrzeby.
Komunikat prasowy