To pytanie zadaje sobie mnóstwo pań, i to pomimo faktu, że coraz więcej mężczyzn otwarcie przyznaje się do korzystania z usług kosmetycznych. Wciąż jednak mnóstwo panów nie wyobraża sobie, aby odwiedzić profesjonalny salon i poddać się podstawowym zabiegom upiększającym czy dermatologicznym. Powód? Wstyd, obawa o utratę męskości (jakkolwiek dziwnie to nie brzmi), brak czasu (to akurat tylko wymówka). Sprawdź zatem, jak możesz namówić swojego faceta na wizytę w salonie kosmetycznym. Zebraliśmy kilka w 100% skutecznych sposobów!
Od tego warto zacząć, bo kto jak kto, ale faceci akurat potrafią być aż do przesady ambitni. Jeśli więc powiesz mu wprost, że Twoi koledzy z pracy chodzą do kosmetyczki i wyglądają dzięki temu świetnie, na pewno zmotywujesz go do działania. Włączy się też zazdrość, co sprawi, że już po chwili zacznie umawiać się na wizytę.
Jeśli preferujesz delikatne rozwiązywanie różnych problemów i nie chcesz urazić swojego faceta, możesz go po prostu poprosić o to, by specjalnie dla Ciebie udał się do salonu kosmetycznego i np. zrobił sobie porządny manicure. Jest duża szansa, że posłucha, bo to przecież żadne wyrzeczenie, prawda?
Lubisz sprawiać swojemu facetowi niespodzianki? Bardzo ciekawym pomysłem może więc być sprezentowanie mu vouchera do salonu kosmetycznego na wybrane zabiegi. Pamiętaj jednak, aby nie uderzać „z grubej rury”. Lepszym rozwiązaniem będzie metoda małych kroczków. Zacznij od kuponu na manicure czy oczyszczanie cery, a niekoniecznie na depilację miejsc intymnych.
Jeśli żadne metody nie działają, a sprezentowany voucher tylko się zmarnował, powinnaś postawić sprawę jasno. Powiedz swojemu facetowi otwarcie, że nie akceptujesz jego aktualnego wyglądu. Jeśli nie podobają Ci się jego dłonie, to nie owijaj w bawełnę – oświadcz mu, że nie wyjdziesz z nim „do ludzi”, jeśli nie zrobi z tym porządku. Być może Twój facet w ogóle nie zdaje sobie sprawy, że drobne mankamenty jego urody mogą Ci przeszkadzać i naprawdę rzucają się w oczy?
To bardzo dobry pomysł! Twój mężczyzna może się zwyczajnie wstydzić lub bać wizyty w salonie kosmetycznym. Zaproponuj mu więc, że urządzicie sobie wspólne wyjście na dowolnie wybrane zabiegi, np. w ramach weekendowego relaksu. Jeśli Was na to stać, rozważ zorganizowanie wyjazdu do fajnego hotelu SPA, gdzie także można skorzystać z różnych zabiegów dla panów.