Z jakiej przyczyny koty dostają ślinotoku?

Naturalne przyczyny ślinienia się kotów

Posiadanie czworonogów wiąże się z nieustającą obserwacją ich zachowania. Jeśli kot ślini się, ponieważ jest zrelaksowany i zadowolony – nie ma w tym powodu do niepokoju. Podobnie, gdy kot zaczyna ślinić się w wyniku stresu lub zdenerwowania. Tak długo, jak jest to delikatne ślinienie a nie prawdziwy ślinotok – nie ma się czym przejmować.

Choroby jamy ustnej i przyzębia

Jedną z najczęstszych przyczyn występowania ślinotoku u kotów są choroby jamy ustnej. Postępujący kamień nazębny, próchnica oraz stan zapalny przyzębia mogą prowadzić do dyskomfortu oraz drażnić policzki powodując nadmierne wydzielanie śliny. Zły stan uzębienia może skutkować także innymi chorobami ogólnoustrojowymi, w tym przewlekłą niewydolnością nerek, dlatego warto regularnie monitorować stan jamy ustnej naszego pupila. Jeśli dzieje się coś niepokojącego, należy jak najszybciej umówić się do weterynarza na zabieg, by uniknąć dalszych problemów.

Gorączka lub udar cieplny

Ślinotok może być także objawem podwyższonej temperatury lub udaru, zwłaszcza jeśli kot wygrzewał się w słońcu bez żadnej kontroli w upalny, letni dzień. W okresie wakacyjnym warto zadbać o to, by zwierzak miał zawsze dostęp do świeżej wody i miał możliwość schłodzenia się. Czasem należy zadbać o to samemu, ponieważ futrzak nie zawsze będzie wiedział, kiedy nadejdzie pora na zaniechanie wygrzewania się na słońcu. Jeśli podejrzewamy u kota udar cieplny, jak najszybciej powinniśmy zgłosić się do lekarza weterynarii.

Mdłości i choroby ogólnoustrojowe

Bardzo często ślinotok jest pierwszym objawem mdłości, które mogą być symptomem problemów z przewodem pokarmowym. To jednak nie wszystko – zdarza się, że ślinotoku dostają zwierzaki borykające się z infekcją czy różnymi problemami zdrowotnymi. Może to być objaw kociej białaczki, infekcji bakteryjnej czy zaawansowanej choroby nerek. Jeśli kot oprócz ślinotoku zachowuje się nietypowo, jest osowiały lub przyjmuje pozycję bólową, należy jak najszybciej skonsultować się z weterynarzem.