5000 zł i Twoja firma jest liderem - czego tylko sobie zamarzysz.

Redakcja
01.05.2023

Komentarz Grzegorza Wiśniewskiego, CEO Soluma Group.

Dostaję takie maile z dużą regularnością i przestałem już nawet zwracać na nie uwagę. Ten jednak wyjątkowo mnie zainteresował, ponieważ autorowi trzeba oddać, że dość umiejętnie wciska kit. Proceder sprzedawania tytułów „lidera” i „nagród” w różnych dziwacznych plebiscytach konsumenckich/biznesowych ma się świetnie i najwyraźniej wciąż się opłaca.

Tym razem lukratywną propozycję bycia „liderem w tworzeniu najwyższej jakości kompleksowych usług marketingowych”, za cenę drobnych 5000 zł, otrzymała kierowana przeze mnie agencja Soluma Interactive.

Och, jakiż to zaszczyt

Przechodząc do rzeczy. Otrzymałem trudną do odrzucenia (naprawdę długo biłem się z myślami) propozycję przyjęcia przez moją markę wspomnianego wcześniej wyróżnienia i tytułu lidera w jakiejś wymyślonej na poczekaniu kategorii.

Rzekomo moja agencja została doceniona za - tutaj zacytuję:

Doceniając Państwa profesjonalizm oraz dbałość o każdy szczegół. Kapituła Konkursu oraz redakcja naszego czasopisma "Businesswoman & life" pragną nominować Soluma Interactive do prestiżowej nagrody i statuetki w kat. :" Lider w tworzeniu najwyższej jakości kompleksowych usług marketingowych".

W ramach konkursu nominowane są osobowości z pasją ale też marki, instytucje, produkty, miejsca, regiony, które odznaczają się najwyższą jakością, profesjonalizmem, etyką w działaniu i innowacyjnością.

Takimi cechami odznacza się prowadzona przez Państwa działalność.

Abstrahując od tego, że wszystko to jest prawdą, to formułka jest całkowicie zmyślona i podejrzewam, że dokładnie taką samą otrzymały setki innych firm, które autorzy tego plebiscytu próbują naciągnąć na swoją usługę – bo, de facto, właśnie z usługą mamy tutaj do czynienia.

Aby uwiarygodnić cały proceder, w załączniku znalazły się zdjęcia z poprzednich gal prowadzonych przez powszechnie znanych celebrytów – wiadomo, że za pieniądze. Dodatkowo autor maila wspomina, że gala ma już dziewiętnastoletnią tradycję, budzi olbrzymie zainteresowanie wśród przedsiębiorców, a przy tym realnie zwiększa rozpoznawalność firm, które zostały nagrodzone podczas wydarzenia.

Biblia, dywaniki samochodowe, gale biznesowe

Tegoroczną galę poprowadzi znany aktor Jacek Borkowski. Kojarzę nazwisko, ale po wpisaniu go w Google okazało się, że jednym z ostatnich wyczynów pana aktora było m.in. wciskanie ludziom wyjątkowego wydania Biblii oraz unikalnych dywaników samochodowych w programach typu telezakupy. Prestiż aż bije po oczach i dosłownie marzę, aby moja marka mogła ogrzać się w blasku tak znamienitych osobistości.

Wisienką na torcie jest cena za tę przyjemność – okrągłe 5000 złotych. Dużo, mało? Nie mam pojęcia, natomiast sam pomysł płacenia za jakieś rzekomo cenne wyróżnienia biznesowe jest skrajnie absurdalny.

Powiedzmy więc sobie szczerze: nie chodzi tutaj o żadną nagrodę, nie ma żadnej kapituły, nie było żadnych badań wśród konsumentów. „Wyróżnienie” trafia losowo do przedsiębiorców z bazy CEIDG czy z innych baz mailingowych i jest wyłącznie usługą reklamową. W zamian za rzeczoną opłatę marka może chwalić się, że jest liderem w czymś tam (to nie ma znaczenia), a jej przedstawiciel otrzymał ładny dyplom od gościa, który wcześniej nagrywał odcinek telezakupów z ofertą dywaników samochodowych.

PS.

Spodobał mi się za to sposób komunikowania kwestii opłaty. Otóż nie płaci się za samo wyróżnienie, tytuł etc., ale jest to „inwestycja w świadczenia promocyjne i organizacyjne.” Przepiękne.

Nie daj się nabrać

Jeśli kiedykolwiek otrzymasz mail z taką lub podobną propozycją i po krótkiej analizie dojdziesz do wniosku, że nikt tak naprawdę nie wybrał Twojej firmy, że jest to czysty przypadek, a sama nagroda nie ma żadnej wartości, to nawet nie odpowiadaj.

Zainwestuj te pieniądze w prawdziwe działania marketingowe, które przyczynią się do zwiększenia rozpoznawalności Twojej marki. Posługiwanie się kupionym tytułem w jakimś wyimaginowanym plebiscycie po prostu wystawia markę na śmieszność.

Zobacz również: Zapłać, a będziesz mieć rzetelną firmę. Trwa proceder nabijania klientów w butelkę

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie