Dzieciaki na Księżycu Grudziądz Relacja

Naszym zdaniem taka akcja to świetny pomysł w kierunku promocji astronomii wśród dzieci i młodzieży. I to by było tyle, ile mogę pozytywnego powiedzieć o tej akcji.

Do naszej redakcji dotarło kilka e-maili z zastrzeżeniami co do osób, które oprowadzają po wystawie. Jedna z Pań nauczycielek, która przybyła na tę wystawę z myślą, że dzieci z oddziału przedszkolnego spędzą na niej miło czas i dowiedzą się czegoś ciekawego, A jak było?? (Pozwolą Państwo, że posłużę się cytatem z e-maila):
„WRZESZCZENIE NA DZIECI ,USTAWIANIE PRZYPOMINALO RACZEJ OBOZ ,DZIECI BYLY PRZERAZONE ZE LZAMI W OCZACH, BRAK PREDYSPOZYCJI TYCH PAN KTORE ZAJMOWALY SIE NASZA GRUPA DO JAKIEJ KOLWIEK PRACY Z DZIECMI."

COŚ TAKIEGO W OGÓLE NIE POWINNO MIEĆ MIEJSCA, NAM PO PROSTU ZABRAKŁO SŁÓW PO ODCZYTANIU TEGO E-MAILA I KILKU JEMU PODOBNYCH. NASZ WORTAL PRAGNIE ZAZNACZYĆ W TYM MIEJSCU, ŻE NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z TĄ AKCJĄ, CHCIELISMY JĄ PROMOWAĆ, BO PODOBNIE JAK PANIE NAUCZYCIELKI, KTÓRE DO NAS PRZYSŁAŁY E-MAILE MYŚLELIŚMY, ŻE TO BĘDZIE NIEZAPOMNIANE PRZEŻYCIE DLA DZIECI. I w zasadzie było, tyle że ze skutkiem negatywnym.

O to co na ten temat mówiły dzieci z oddziału przedszkolnego:

„PANI KTORA TAM BYLA ,BYLA STRASZNA WRZESZCZALA JAK WIEDZMA BYLO OKROPNIE MY JUZ NIE CHCEMY IŚĆ DO TAKICH PAŃ".

Proszę Państwa ten drugi cytat mówi sam za siebie. My jako promotorzy astronomii APELUJEMY do organizatorów tej akcji o lepszy i bardziej sumienny dobór kadry dydaktycznej.

OPINIA NIE PODLEGA DYSKUSJI NIE MOŻNA PRZYMYKAĆ OKA NA COŚ TAKIEGO I ORGANIZATORZY POWINNI DOPILNOWAĆ BY SYTUACJE TEGO TYPU NIGDY WIĘCEJ SIĘ NIE POWTÓRZYŁY.