Teleskop czy lornetka? Oto jest pytanie.

Na jakie pytania musimy odpowiedzieć, żeby dokonać słusznego wyboru?

Podstawowe pytanie- gdzie mieszkasz?

Niestety ludzie mieszkający w miastach mają złe warunki do obserwacji teleskopem, tym bardziej jeśli jest to środek miasta lub osiedla. Światła uliczne uniemożliwiają obserwacje wielu ciekawych ciał niebieskich. Czy warto więc kupić teleskop? Jeśli masz odpowiednie fundusze tak. Np. Księżyc prezentuje się świetnie nawet w słabym teleskopie. Natomiast bardzo ciężko ustawić i przy tym uzyskać dobrą jakość obrazu innych ciał niebieskich. Praktycznie niemożliwe jest obserwowanie planet i mniejszych obiektów. Więcej w artykule: jaki teleskop wybrać?

Ile kosztuje taki słabszy teleskop? Stosunkowo mało. 300zł wystarczy, a jak nie mamy to pozostaje zakup lornetki.

Lornetka ma tą zaletę, że jest tańsza, a poza tym wystarczy złapać i rozpocząć obserwacje. J

W miarę dobre lornetki w niskiej cenie (myślę, że najlepsze z kategorii tanie to: Celestron UpClose 10x50 i 20x50)

Tak właściwie nie warto kupować lornetki bardzo drogiej, w większości przypadków lepiej sprawdzi się teleskop w tej samej cenie. Do 400zł lornetki są opłacalne, powyżej już trzeba się poważnie zastanowić.

Jeśli masz możliwość obserwacji poza miastem lub na jego obrzeżach, wykorzystaj ją! Jedynym ograniczeniem wydaje się być ewentualny brak miejsca na teleskop w twoim mieszkaniu. Jednak teleskop i tak trzeba złożyć, bo inaczej nie przewieziemy go samochodem czy autobusem

Obserwacja planet najlepiej przedstawia się przez teleskop, a już w ogóle kiedy myślisz o galaktykach czy mgławicach zdecydowanie odradzam lornetkę, bo daje zbyt mały efekt. W tym wypadku sprawdzi się wyłącznie teleskop.