Zakup działki budowlanej w szczerym polu: z jakimi problemami trzeba się liczyć?

Mariusz Siwko
22.01.2020

Ceny działek budowlanych są w naszym kraju bardzo wysokie. W dodatku zaczyna ich brakować, szczególnie w granicach miast i gmin sąsiadujących z największymi aglomeracjami. Wszystko to powoduje, że osoby zainteresowane wybudowaniem własnego domu, coraz częściej biorą pod uwagę opcję zakupu działki budowlanej w szczerym polu – i to dosłownie. Atrakcyjna cena oczywiście kusi, ale trzeba sobie zdawać sprawę z ewidentnych wad tego rozwiązania. Wymieniamy je w naszym poradniku.

Brak dostępu do mediów

To zdecydowanie najpoważniejszy i na dłuższą metę wręcz życiowy problem, z jakim przyjdzie się zmierzyć nabywcom działki w szczerym polu. Jeśli nie zostały do niej doprowadzone choćby podstawowe media, czyli wodociąg i prąd, to radzimy jeszcze przed zakupem skontaktować się z ich dostawcami i zapytać, czy w ogóle istnieją warunki techniczne do przyłączenia nieruchomości. Jeśli nie, to lepiej odpuścić sobie taką działkę, nawet w przypadku wyjątkowo atrakcyjnej ceny.

Utrudniony dojazd do nieruchomości

Na etapie budowy inwestorzy nie do końca będą sobie zdawać sprawę z tego, jak uciążliwe jest codzienne dojeżdżanie do domu po nieutwardzonej, grząskiej drodze. Po zamieszkaniu stanie się to jednak poważnym problemem. Nie chodzi już nawet o ciągłe brudzenie się samochodu, ale przede wszystkim o trudności z dojechaniem do nieruchomości po opadach deszczu czy śniegu. Nikt nie odśnieży drogi prowadzącej do jednego domu położonego w szczerym polu. Nikt jej też nie utwardzi, a więc związane z tym koszty będą musieli ponieść właściciele.

Specyficzne „sąsiedztwo”

Działka w szczerym polu z reguły graniczy z polami uprawnymi. Teoretycznie nie jest to wielki problem, ale tylko do czasu. W okresie żniw trzeba się liczyć z bardzo intensywnym prowadzeniem prac rolnych, również późnym wieczorem, w nocy i o świcie. Okresowo na polach będzie również rozsypywany obornik, co oznacza narażenie na wyjątkowo nieprzyjemne zapachy. Cóż, wieś na całego!

Problemy ze świadczeniem różnych usług

Mamy tutaj na myśli chociażby wywóz śmieci. Jeśli zakład komunalny świadczący tę usługę na terenie gminy stwierdzi, iż nie ma fizycznej możliwości dojechania śmieciarką do nieruchomości, to właściciel będzie zmuszony np. samodzielnie wynosić worki i kubeł kilkaset metrów do utwardzonej drogi. Jest to bardzo uciążliwe. Podobnie, jak problemy z odbieraniem poczty, zwłaszcza krótko po zamieszkaniu, zanim listonosz zapamięta nowy dla siebie adres.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie