Egzamin ustny – jak pokonać studencką traumę?

Jerzy Biernacki
16.08.2017

Zdecydowana większość studentów zapytanych o to, który egzamin wolą: pisemny czy ustny, wskaże na ten pierwszy. Ustna odpowiedź rzeczywiście budzi strach w żakach, szczególnie tych dopiero rozpoczynających swoją edukację na poziomie wyższym. Okazuje się jednak, że nie taki diabeł straszny. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że egzamin ustny jest nieco łatwiejszy do zaliczenia niż pisemny. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie przygotowanie się do spotkania z egzaminatorem.

Zalety i wady egzaminu ustnego

Wbrew pozorom ta forma egzaminowania studenta ma całkiem sporo plusów. Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że ustna odpowiedź w praktyce jest rozmową z egzaminatorem. Dobry wykładowca będzie oczekiwać od studenta myślenia i udowodnienia, że zapoznał się z omawianym materiałem.

Dlatego jeśli żak będzie brnąć w złą stronę ze swoją odpowiedzią, egzaminator może – a nawet powinien – odpowiednio go nakierować. Stres potrafi nieźle namieszać w głowie, dlatego bardzo rzadko zdarza się, aby na egzaminie ustnym pojawiały się pytania zamknięte, wymagające udzielenia precyzyjnej odpowiedzi.

Osoby elokwentne, oczytane, rzeczywiście orientujące się w przedmiocie egzaminu, zwykle nie mają żadnych problemów z uzyskaniem zaliczenia. Tylko w przypadku żenującego poziomu wiedzy egzaminator nie będzie w stanie pomóc studentowi i zaprosi go na poprawkę.

Wadą egzaminu ustnego bez wątpienia jest znacznie krótszy czas na zastanowienie i udzielenie odpowiedzi. Student czuje się obserwowany i ponaglany, bo przecież w kolejce czeka jeszcze wiele osób z roku. To nie na wszystkich działa mobilizująco i mogą przez to pojawić się trudności z udowodnieniem swojej wiedzy.

Jak możesz zwiększyć szanse na zdanie egzaminu ustnego?

Oczywiście nie licz na to, że uda Ci się zaliczyć egzamin bez żadnej nauki, bo to mrzonka. Musisz mieć wiedzę w omawianym temacie, a przynajmniej na takim poziomie, aby móc rozwinąć wypowiedź dzięki wrodzonym zdolnościom mówczym. „Lanie wody” nie zawsze jest mile widziane, ale podparte podstawowymi faktami powinno wystarczyć na przyzwoitą ocenę.

Jeśli masz trudności z opanowaniem stresu, to poproś osobę wchodzącą z Tobą na egzamin, aby to ona odpowiadała pierwsza. Dzięki temu zyskasz trochę czasu na uporządkowanie wiedzy i udzielenie konkretnej odpowiedzi.

Pamiętaj również o uczeniu się według planu – nie chłoń wszystkich informacji, bo i tak połowa wyleci Ci z głowy. Podejdź do sprawy metodycznie, hasłowo. Będzie Ci o wiele łatwiej rozwinąć myśl znając podstawowe informacje z danego zakresu wiedzy.

Zwróć również uwagę na detale, a konkretnie na swój ubiór. Większość egzaminatorów nie toleruje lekceważenia powagi uczelni i swojego tytułu naukowego, dlatego niech Ci nawet przez myśl nie przejdzie przyjście na egzamin w butach sportowych i dżinsach. Okaż szacunek schludnym strojem – to na pewno pomoże.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie