5 największych hitów studia Rockstar Games

Piotr Kowalczyk
20.03.2017

Rockstar Games to legenda branży wirtualnej rozrywki. Firma została założona w1998 roku dziś jest zaliczana do grona najważniejszych i najbardziej innowacyjnych producentów gier wideo. Ma kilka oddziałów, m.in. w Edynburgu, Toronto czy w Nowym Jorku. Marka Rockstar dla wielu graczy jest gwarancją świetnej zabawy, dlatego gry firmy sprzedają się doskonale. Oto 5 największych hitów studia Rockstar Games, które przyniosły mu sławę.

  1. Seria GTA – gra-instytucja. Grand Theft Auto od zawsze pojawia się w zestawieniach najlepszych gier w historii. Z drugiej strony produkcja budzi ogromne kontrowersje z uwagi na epatowanie przemocą, wulgarnym językiem i – jak twierdzą obrońcy moralności – szerzenie postaw powszechnie uznawanych za nieakceptowane społecznie. Tak naprawdę GTA jest satyrą na współczesną Ameryką i ogólnoludzkie zakłamanie. Pierwsza odsłona gry z 1997 roku nie była odkrywcza, ale szybko stała się przebojem. GTA V to natomiast produkcja ogromnego kalibru i wzorzec sandboxa. Wszystkie części gry sprzedały się na świecie w ponad 200 milionach egzemplarzy.
  2. Red Dead Redemption – kapitalna kontynuacja gry z 2004 roku pozwoliła studiu wyjść z szuflady twórcy jednego przeboju (GTA). Read Dead Redemption to znakomity western osadzony w otwartym świecie, z nietuzinkową fabułą i świetną mechaniką. Gracze pecetowi do dziś nie mogą odżałować, że gra nie wyszła nigdy na blaszaki i stała się jednym z powodów, dla których warto wydać pieniądze na konsolę.
  3. Max Payne 3 – legendarna marka Max Payne została wskrzeszona przez Rockstar Games po tym, jak opuściło ją studio Remedy. Fani serii latami czekali na kontynuację przygód krnąbrnego policjanta-alkoholika w wyraźnej depresji. Gdy już stracili nadzieję, w 2012 roku wybuchła bomba. Max wrócił w znakomitej formie. Tym razem z brudnych ulic Nowego Jorku przenieśliśmy się do ogarniętego bezprawiem Sao Paulo. Gra jest świetna, daje mnóstwo radości i zachowała klimat poprzednich części. Rockstar Games znów dało radę.
  4. Bully – ta gra nigdy nie stała się marką. Co więcej – nie wszyscy kojarzą ją ze studiem Rockstar Games. Szkoda, bo to naprawdę kawał produkcji. Do gry przylgnęła łatka „szkolnego GTA” i coś w tym jest. Produkcja podejmuje trudny temat przemocy w szkole. Fabuła jest liniowa, ale wciąga, a gracz może mieć wrażenie, że cały czas panuje nad rozwojem wydarzeń. Naprawdę warto zagrać, aby poznać twórców od nieco innej strony.
  5. L.A. Noire – jedna z najlepszych gier detektywistycznych w historii, która nigdy nie doczekała się kontynuacji – właściwie nie wiadomo, dlaczego. L.A. Noire to wciągająca fabuła, świetny klimat i mnóstwo naprawdę trudnych do rozwiązania zagadek. Wszystko jest okraszone bardzo dobrą grafiką i porządną mechaniką. To nieco inny Rockstar, ale duch studia i tak jest wyraźnie wyczuwalny.

Rockstar Games ma na swoim koncie o wiele więcej produkcji, jednak studiu zdarzały się też spektakularne klapy. Ostatnie decyzje wskazują na to, że firma skupi się na rozwijaniu GTA Online, ale gracze tak naprawdę czekają na kolejną dużą grę, która wciśnie wszystkich w fotele. Może czas na GTA VI?

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie