Domena - pierwsze starcie

Maciej Piwowski
05.09.2015

Na początku chcę powiedzieć, ze domeny wymyślałem, mogą więc występować w sieci lub nie. Nie są one także jakąkolwiek reklamą lub antyreklamą.

Czym jest domena? Każdy z nas, jeśli miał już styczność z projektowaniem stron internetowych łatwo zrozumie to pojęcie. Dla tych, którzy stawiają pierwsze kroki podam bardzo skrótową, ale faktyczną definicję. Domena to adres naszej strony, i to taki adres, który można w jakiś sposób zmieniać.

Domena to taki szyld- musi być oryginalna, łatwa do zapamiętania (tak by można było ją powiedzieć komuś z pamięci oraz by osoba to zapamiętała), a przy tym trafna. Jedni powiedzą, że to trudne, a inni orzekną iż to pestka- znaleźć domenę dla nas spełniającą powyższe kryteria. Jedni i drudzy mają rację (dziwne prawda?). Dlaczego? Otóż wszystko to zależy od różnych czynników. Przykładowo zależy to od niszy, czy też kategorii w której działamy lub chcemy działać. Domeny się nie powtarzają, tak jak adresy pocztowe- jeśli wyślemy list na określony adres to dotrze on do określonej osoby, a nie do osoby z innego kraju. Ponadto Internet nie jest taki znów młody, a konkurencja nie śpi, nie spała i nie będzie spać! Wobec tego łatwo wysunąć logiczne przypuszczenie, że “im bardziej konkurencyjna nisza, tym większa będzie konkurencja na określoną domenę”. Można więc wysunąć kolejne przypuszczenie- “im więcej domen jest zajmowanych tym gorzej dla mnie- z każdą chwilą wolnych domen odpowiadających mi jest coraz mniej, a co za tym idzie, wykupiona przeze mnie domena być może będzie mniej trafna dla mojej usługi oraz będzie być może trudniejsza do zapamiętania”. Przykład potwierdzający to sformułowanie? Przyjmijmy, że mamy firmę “Kółeczko” sprzedającą rowery i tworzymy stronę firmy. Wykupienie przez nas usługi hostingowej w firmie Netmark wiąże się z tym, że otrzymujemy domenę do naszej strony, niestety niezbyt ładną- http://n11.netmark.pl/users/public/koleczko/ dlatego też wykupujemy domenę, aby przykryć nasz niewygodny adresik. Logiczne jest iż pierwsza myśl będzie np. www.rowery.pl ale spotyka nas zawód! Konkurencja była szybsza! No to próbujemy inną domenę zaklepać. http://sprzedajeladneitanierowery.pl jest wolną domeną, ale znowu jest ona przydługa i ciężka do zapamiętania… z tego też względu myślimy długo nad domeną i próbujemy różnych, nieskutecznych opcji. Wpadamy w końcu na pomysł: http://www.roweromania.pl i ku naszemu zdziwieniu oraz radości domena jest wolna. Jest oryginalna, łatwa do zapamiętania, a przy tym trafna jeśli chodzi o nasze usługi! Jak widać- było ciężko, ale się udało. Jednak jeśli mamy działać w miejscu zwanym “internetowym zadupiem” czyli małą, z rzadka konkurencyjną niszą- mamy o wiele prościej. Przykładowo naszym hobby jest hodowla karaczanów (karaluchów) różnych gatunków z całego świata. Przypuśćmy, że takich entuzjastów jest bardzo mało (choć na dobrą sprawę jest ich trochę). Dodajmy do tego, że temat ten nie jest oparty na zarobkach i jeśli nie znamy się na tworzeniu stron (a sporo ludzi nie potrafi), a przy tym nie operujemy jakimiś sumami pieniężnymi, to strony najzwyczajniej w świecie raczej nie stworzymy. W tej niszy więc mamy na dobrą sprawę zerowa konkurencję. I nie musimy już zastanawiać się nad domeną typu kochamkaraluchy.pl czy tez karaczanomania.pl. Wpisujemy się do historii Internetu jako właściciel domeny karaczan.pl, domeny spełniającej wymogi, a przy tym jakże prostej!

Kolejna rzecz od której zależy trudność w zdobyciu wymarzonej domeny to rodzaj domeny. Jak widzicie, powyższe adresy kończą się trzema znaczkami .pl, a jeśli surfujecie po Internecie to widzicie także końcówki jak np. .com, .edu.pl, .yoyo.pl, .viawww Ta końcówka to charakterystyka strony i niesie (wbrew pierwszej myśli na jej temat) dużo informacji. Przykładowo domena dom.pl informuje nas o tym, że tematyka strony najpewniej jest o domach, budynkach, mieszkaniach etc., a ponadto najpewniej jej treść jest po polsku. Domena programowanie.edu.pl oznajmia iż strona na bank poświęcona jest programowaniu. Jest to bardzo rozległa dziedzina i patrząc na sam wyraz “programowanie” nie domyślimy się czy to strona o nauce programowania, usługi informatyczne czy strona entuzjastów programowania. Z pomocą przychodzi nam końcówka .edu.pl- .EDU jak EDUkacja oraz wcześniej poznane .pl. Dowiadujemy się więc, że najpewniej będą tutaj przedstawione zagadnienia związane z nauką programowania oraz, że strona jest w języku polskim. Jednak taka końcówka nie musi być wskazówką! rowery.yoyo.pl- Yoyo to zabawka, kojarzy się z zabawą, człowiek myśli o rekreacji etc. Wchodzimy w ten adresik i widzimy stronę maniaka sadyzmu zawierającą fotografie z wypadków rowerowych. Domena taka nie była stworzona by nabrać ludzi- człowiek ten dostał taki adres od swojego dostawcy usługi hostingowej (w tym wypadku yoyo.pl). Kolejna domena viawww nie jest także idealna. Jest krótka, oryginalna, łatwa do zapamiętania, ale nie do końca oddaje charakter strony. Jest to zlepek dwóch słów. Słowo “via” pochodzi z łaciny i oznacza “przez”, natomiast drugi człon nazwy-”WWW”- jest traktowany powszechnie jako określenie Internetu (Word Wide Web). Innymi słowy mówiąc, nazwa “ViaWWW” oznacza “Przez Internet”. Z jednej strony mówi ona nam, że strona zawiera treści związane z Internetem, z drugiej jednak strony jest to bardzo rozległy temat- strona może być blogiem, sklepem, usługą hostingową, forum, stroną o programowaniu, stroną o grach etc. Jest to więc połowiczny sukces, niemniej stwarzający naprawdę wielkie pole do popisu. Także domena wortal.viawww jest najpewniej adresem do strony o charakterze Internetowym jednakże nie jest sprecyzowana dokładnie jego tematyka. Istnieją także nazwy domen kompletnie lub prawie kompletnie niezrozumiałe (zastrzegam po raz kolejny-NIE JEST to antyreklama!) np. cgvia.pl lub g.pl. Dla przeciętnego laika nazwa domeny cgvia.pl też dużo nie znaczy. Jest “via” czyli przez oraz .pl (czyli strona polska). Nazwę tej domeny sobie przetłumaczy jako “cg przez w języku polskim”. Po wejściu na tą stronę trochę się wyjaśni- jest to jeden z wielu portali z etykietką “centrum gier via www”, a CG to skrót od Centrum Gier, jednak domena wydaje się niepełna- “Centrum gier przez w języku polskim”, bardziej właściwa dla określenia treści byłaby domena cgviawww choć znowu tutaj szwankuje jej zrozumienie- jest za duga i mało składna. Z rachunku zysków i strat wyniknie nam prosto, że cgvia.pl jest lepszą domeną od cgviawww choć nie jest ona idealna. Ostatnia domena do omówienia- g.pl jest moim zdaniem przejawem ludzkiej głupoty. Owszem- domena świetna do zapamiętania, ale nie niesie ona ŻADNEJ treści, ŻADNEGO wyjaśnienia. Co z tego, że jest ona oryginalna, skoro patrząc na nią nie wiadomo o czym ta witryna jest? Zanim wszedłem na ta stronę zastanowiłem o czym może ona być. Pierwsza myśl która mi przyszła do głowy była taka, że ktoś może nie był głupi, a specjalnie taką “bezwartościową” domenę zaklepał- myślałem, że to strona o licencji gnu/GPL. Potem pomyślałem nad alternatywami tej myśli i były one naprawdę różne: od strony o portalu społecznościowym grono.net, poprzez stronę o growling (rodzaj śpiewu/ryku), następnie poprzez galerie jakąś, aż po stronę o “gównie”. Otwieram link- serwis informacyjny. Żenada i porażka na całej linii!

Jak więc widać- od domeny, a także jej końcówki dużo zależy- to jak nas postrzegają, jak zareagują na treść naszej witryny oraz to jak ludzie wyszukają naszą stronę. Domena to także prestiż i nobilitacja dla właściciela strony, który poświęcił czas, energię i zasoby pieniężne na zdobycie swojego szyldu w Internecie.

Dobra domena- każdy woli mieć DOBRĄ domenę, a nie ZŁĄ domenę. Jak odróżnić złą domenę od dobrej? Przedstawię krótką charakterystykę dobrej domeny, natomiast złą sami będziecie potrafili zdefiniować- to taka, której cechy są przeciwnością cech domeny dobrej. Dobra domena powinna:

o Zachęcać do odwiedzin strony

o Być łatwa w zapamiętaniu, wymawianiu

o Być łatwo rozpoznawalna

o Przejawiać oryginalność

o Być utożsamiana z tematyką strony

o Nie być wulgarna, obraźliwa oraz nie powinna wywoływać negatywnych odczuć (ten podpunkt tyczy się bardziej domen dla firm lub instytucji)

o Być niezbyt długa

o Łatwa w zrozumieniu

To takie standardowe chwyty marketingowe, jednak skuteczne. Czasami jednak trzeba się zastanowić czy wybrać nazwę domeny wyciągniętą ze słownika czy też zastosować stary chwyt- rozbudzenie ciekawości lub zagranie na uczuciach. Bardzo prosty przykład- zabawki dla dzieci. Możemy dać tutaj domenę zabawki.pl, ale czy milej nie brzmi domena maskotki.pl? Zamiast bezpłciowego adresu zarty.pl można dać ucieszonamorda.pl i gwarantuję Wam, że pomimo dłuższej nazwy będzie on bardziej popularny. Taki sam chwyt zastosowała strona menele.com, bo słowo menel jest luźniejsze jak pijak.

Gdybym był wytwórcą taniego napojów winopodobnych (tudzież jaboli) to moja strona posiadałaby zabawną domenę w stylu jabolak.pl, a produkty zwałbym tez w sposób humorystyczny np. “Gleborzut”, “Cytrynowy Piard”, czy “Sponiewieracz”. Ludzie chętniej by przyjmowali “swojską” markę niż powtarzające się nazwy (zazwyczaj nazwa = smak np. Truskawka).

Ciekawą opcją jest także umieszczanie w nazwie domeny cyfr, liczb lub myślników. Wcześniejszy przykład ucieszonamorda.pl zyskałby na przejrzystości dzięki myślnikowi. http://ucieszona-morda.pl wygląda dużo lepiej. A cyfry i liczby? Wyobraźmy sobie, że tworzymy stronę o drugiej wojnie światowej. Dokładniej powiedzmy- obchodzą nas głównie wydarzenia z 1939 roku czyli data wybuchu wojny. Domena 2wojna-swiatowa.pl jest mało przejrzysta, a ponadto jej charakterystyka mówi o całej wojnie, a nie o roku ‘39. Dużo lepsza jest domena http://rok1939.pl albo http://rok-1939.pl

Teraz pytanie- jak najlepiej wyjść w tym wszystkim, lub tez inaczej mówiąc- jak stworzyć najlepszą dla siebie domenę? Wcześniej podałem cechy dobrej domeny, omówiłem różne aspekty domen, ukazałem alternatywy dla domen wydawałoby się dobrych/niezłych. Do poprzednich ustaleń i zaleceń musisz dodać trzy rzeczy: rachunek zysków i strat, pomysłowość oraz ołówek i kartka . Po co? Jak mówiłem wcześniej- wymyślasz domenę- do tego przydaje się pomysłowość. Ołówek i kartka przydadzą się do zapisywania pomysłów na nazwę domeny. Pamiętaj jedno- nigdy nie przekreślaj wymyślonej przez siebie domeny- do tego służy rachunek zysków i strat. Wymyślasz głupią wydawałoby się nazwę domeny? To nic! Zapisz, potem sprawdzisz czy ta “głupia” domena nie okaże się najlepszym pomysłem. Do każdej nazwy zadawaj sobie pytania w stylu:

“Jakie są jej plusy, a jakie minusy?”

“Co lepsze- powaga i profesjonalizm, czy luz oraz ludzkie podejście do klienta?”

“Słowo klucz czy humorystyczny napis przyciągający uwagę?”

Pamiętaj jedno- NIGDY nie było i nie będzie idealnych domen, a jakakolwiek zastosowana domena nie wyczerpuje informacji o stronie w 100%. Dodatkowa rada- sprawdzajcie ceny (także te niepromocyjne! Promocja nie trwa wiecznie, a można się w straszne bagno wpakować!) rejestracji domeny wszędzie, gdzie tylko możecie- tak by nie przepłacić.

Każda domena to tak na dobrą sprawę jedna z wielu cegiełek budujących nasz e-Biznes. O reszcie cegiełek pouczycie się później. Mam nadzieję, że się podobało.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie