Jaki telewizor dla gracza kupić?

Mariusz Siwko
26.11.2018

Granie na dużym ekranie jest bardzo przyjemne, pozwala lepiej wczuć się w realizm stworzony przez twórców danego tytułu, a do tego zapewnia znacznie większy komfort. Aby jednak ta teoria została przekuta w praktykę, niezbędne jest posiadanie odpowiedniego telewizora. Czyli właściwie jakiego? Chodzi tutaj o model, który odpowiada na podstawowe potrzeby graczy. Jego znalezienie wcale nie jest takie proste, zwłaszcza przy ograniczonym budżecie. W tym poradniku podpowiadamy, na jakie parametry należy zwrócić uwagę wybierając telewizor dla gracza.

Input lag

Pod tym tajemniczym sformułowaniem kryje się wartość opóźnienia sygnału. Chodzi o to, jak duże opóźnienie występuje na drodze przekazywania obrazu z konsoli czy komputera do ekranu telewizyjnego. Jeśli jest ono duże, gracza będą irytować tzw. lagi, co odbiera przyjemność z rozrywki, zwłaszcza w dynamicznych tytułach (gry sportowe, FPS-y).

Przyjmuje się, że wartość opóźnienia na poziomie poniżej 30 ms to już placebo, czyli żaden gracz nie jest w stanie go dostrzec. Stąd podstawowym kryterium wyboru telewizora powinien być właśnie taki input lag.

Odświeżanie

Tutaj niestety pojawia się problem, ponieważ na rynku zdecydowanie dominują telewizory wyposażone w matryce o odświeżaniu 50 lub 60 Hz. To wystarczy do oglądania filmów, ale nie sprawdzi się w sporcie. Bardziej wymagający gracze również nie będą usatysfakcjonowani takimi wartościami. W dynamicznych scenach obraz będzie wyraźnie „smużyć”, co bywa denerwujące. Producenci starają się temu zaradzić przy pomocy cyfrowych upłynniaczy obrazu, jednak efekt czasami jest jeszcze gorszy – pojawia się np. rozdwojenie krawędzi.

Matryce o odświeżaniu 120 Hz znajdziemy tylko w modelach ze średniej lub wyższej półki, co oznacza znacznie większy wydatek. Obecnie nie da się kupić telewizora z tak szybką matrycą w cenie poniżej 2000 złotych.

Funkcje dla graczy

Praktycznie każdy nowy telewizor posiada dziś dedykowany tryb „Gra”, ale to wciąż za mało, aby móc polecić taki model graczom. Należy się więc dokładnie zagłębić w specyfikację i we własnym zakresie sprawdzić, czy interesujący nas telewizor jest wyposażony w różne udogodnienia stworzone z myślą o konsolowcach.

Przykładem będzie dostęp do pełnoprzepustowych gniazd HDMI, które nie ograniczają jakości sygnału. Dzięki temu gadżetowi telewizor sam rozpoznaje, że z podłączonego źródła jest emitowany obraz w 4K i HDR, co uruchomi automatyczne skalowanie do najwyższej obsługiwanej jakości. Gracz nie będzie więc musiał ręcznie zmieniać ustawień, aby cieszyć się świetny obrazem w ulubionej grze.

Na pewno warto też sprawdzić, ile gniazd HDMI posiada dany model – ma to znaczenie dla osób, które zamierzają podłączyć do telewizora np. dwie konsole i jeszcze komputer.

Na rynku jest sporo modeli, które spełniają te kryteria. Niestety, nie będą to najtańsze telewizory. Jeśli jednak podstawowym celem posiadania odbiornika jest czerpanie przyjemności z gry, to nie ma sensu szukać przesadnych oszczędności.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie