Choć pytanie zadane w tytule tego artykułu może budzić kontrowersje, ponieważ kontakt z literaturą powinien być naturalną potrzebą inteligentnego człowieka, to jednak większość z nas ma poważne zaległości czytelnicze. Najczęściej wynika to z braku czasu, lenistwa czy po prostu preferowania innych, łatwiejszych rozrywek. Tym bardziej warto wiedzieć, jak skutecznie zmusić się do czytania. W naszym artykule znajdziesz kilka sprawdzonych sposobów.
Wiele osób dobrze funkcjonuje w oparciu o plany – szczególnie sprawdza się to w życiu zawodowym, ale spokojnie można to przenieść także na grunt prywatny. Jeśli masz tak samo, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś ułożył plan czytelniczy, którego będziesz się skrupulatnie trzymać. Na przykład: w poniedziałki, środy i czwartki poświęcasz 30 minut dziennie na lekturę.
Tak modne dziś challenge fajnie sprawdzają się również w ramach motywowania się do czytania. Możesz założyć się sam ze sobą, że np. w ciągu najbliższego miesiąca przeczytasz co najmniej jedną książkę – gdy Ci się uda, to zafundujesz sobie jakąś małą nagrodę.
Czytanie we dwoje jest bardzo motywujące, ponieważ w takim układzie druga osoba nie ma negatywnego wpływu na postanowienie czytelnicze – czyli nie odciąga nas od lektury. Porozmawiaj więc z partnerką/partnerem i zaproponuj, abyście codziennie wieczorem przed zaśnięciem poświęcili te 15 minut na czytanie, bez żadnych wymówek.
Jeśli naprawdę nie masz siły na czytanie poważnych lektur, to aby zachować kontakt z literaturą przynajmniej zacznij czytać dziecku na dobranoc. Będzie to mieć zbawienny wpływ na jego rozwój intelektualny, a także wzmocnić więź między Wami.
Telewizor jest największym złodziejem czasu w Twoim domu. Jeśli masz nawyk włączania go wieczorem i często przed nim zasypiasz, to pora coś z tym zrobić. Po kolacji i kąpieli nie zachodź już do salonu, ale idź od razu do sypialni, gdzie oddasz się lekturze. Szybko się przekonasz, że taka forma rozrywki jest nie tylko wystarczająca, ale też dużo atrakcyjniejsza.