Wbrew wskazówkom zegara - zamiast wielkiego wybuchu - P.K.Dick

Nareszcie !
Czas biegnie do tyłu, a więc: umarli wstają z grobów, potem młodnieją, zamiast jeść ...
Opisywany efekt Aleksa Hobarta - cofanie się czasu - dał świetny pomysł na książkę. Do tego sporo elementów z wątkiem sensacyjnym to dobry materiał na ciekawy film :) - dla wszystkich, którzy lubią fantastykę przygodową.

Pomimo, że powieść jest bardzo dobra, trudno w niej doszukać się jakiegoś głębszego przesłania. Podobnie jak w wielu powieściach Dicka pojawia się w niej problematyka konfliktów rasowych.

Natomiast sam pomysł  jest ciekawą alternatywą dla teorii wielkiego wybuchu. Ciekawe tylko czy kres od jakiego zaczyna się efekt Hobarta jest zawsze ten sam , czy też poszerza się.. a może kurczy? Dla obu rozwiązań istnieje nieskończona liczba alternatyw, ciekawych alternatyw :)

Grzegorz Wisniewski