Modna druhna: jaki błędów powinnaś unikać, jeśli jesteś świadkową na ślubie?

Antoni Kwapisz
18.06.2018

Stało się. Przyjaciółka poprosiła Cię, byś została jej świadkową na ślubie. To zaszczyt i duża odpowiedzialność, ale też problem. Prędzej czy później staniesz bowiem przed wyzwaniem: w co się ubrać, by wyglądać świetnie, a jednocześnie adekwatnie do sytuacji? Okazuje się, że wiele druhen popełnia tutaj klasyczne błędy. Przeczytasz o nich w naszym poradniku.

Biała kreacja

Podstawowy i zdecydowanie największy błąd, jaki może popełnić świadkowa. Biały kolor jest zarezerwowany dla Panny Młodej. Nie możesz dopuścić do sytuacji, w której pozostali goście będą się zastanawiać, kto tu właściwie bierze ślub. Zapomnij więc o białej sukience, a nawet o innych elementach stylizacji w tym kolorze. Dotyczy to także bolerka czy marynarki.

Panna Młoda jest najważniejsza

Bardzo dobrym pomysłem będzie wcześniejsze skonsultowanie się z Panną Młodą i ustalenie, jaką sukienkę założy. Chodzi tutaj o to, by nie dopuścić do sytuacji, w której świadkowa wygląda lepiej lub bardziej zwraca na siebie uwagę. Załóżmy, że Twoja przyjaciółka założy skromną sukienkę bez trenu i cekinów. Nie powinnaś więc komponować zbyt odważnej kreacji, z mnóstwem zdobień i bogatą biżuterią. To po prostu nie wypada.

Chcesz wyglądać seksownie? Może innym razem

Ślub nie jest dobrą okazją, by chwalić się pięknem swojego ciała, a tym bardziej prowokować seksownym wyglądem. Spokojnie możesz dobrać efektowną, kobiecą stylizację, ale taką, która jednocześnie nie będzie zbyt wyzywająca. Jest to szczególnie ważne, jeśli ślub odbędzie się w kościele. Nie powinnaś epatować seksapilem, aby nie urazić uczuć innych gości, zwłaszcza bardziej religijnych.

Zapomnij o czerni

Czarna kreacja jest szalenie elegancka i ponadczasowa, ale… kompletnie nie pasuje na ślub. To radosne wydarzenie, natomiast w naszej kulturze czerń kojarzy się z żałobą. Małą-czarną zostaw sobie na inne okazje, a na ślub załóż kreację w pastelowym kolorze. Będzie elegancko, schludnie, kobieco i do tego pozytywnie.

Trik dla niezdecydowanych

Jeśli nie możesz się zdecydować, którą kreację założyć na ślub, to wypróbuj znany trik. Na uroczystość kościelną wybierz skromną sukienkę lub np. garnitur. Po wejściu na salę weselną szybko udaj się do pokoju lub łazienki i przebierz się w sukienkę imprezową. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, dzięki któremu uda Ci się zachować podstawową zasadę dopasowania stroju do okoliczności.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie