Nie kupuj kota w worku! Jak powinna wyglądać jazda próbna przed zakupem?

Mariusz Siwko
22.09.2017

Kupno nowego, a szczególnie używanego samochodu, to wielkie wydarzenie, które w większości przypadków wiąże się z silnym stresem. Łatwo jest stracić głowę, dać się omamić sprzedawcy i ulec pierwszemu – zwykle bardzo dobremu – wrażeniu. Jednak każde, nawet najpiękniejsze auto, musi zostać wcześniej sprawdzone, a nie ma lepszego sposobu niż jazda próbna. Przeczytaj, jak powinna ona wyglądać i na co musisz koniecznie zwrócić uwagę.

Oceń zachowanie sprzedawcy

Po wstępnych oględzinach pojazdu zapytaj o możliwość odbycia jazdy próbnej. Jeśli sprzedawca nie będzie widzieć w tym żadnego problemu, a wręcz zaproponuje Ci samodzielną przejażdżkę bez niego, jest to bardzo dobry znak. Najwyraźniej obecny właściciel nie ma nic do ukrycia i to powinno działać na jego korzyść.

Znacznie częściej jednak spotkasz się z sytuacją, w której to właściciel zasiądzie za kierownicą i przewiezie Cię po okolicy. Dlaczego niektórzy sprzedający nie udostępniają samochodu zainteresowanym zakupem? Zwykle argumentują to obawą o spowodowanie szkody i oczywiście można to zrozumieć. Jednak zawsze nalegaj na to, aby właściciel pozwolił Ci osobiście poprowadzić samochód. Jeśli nie chce tego zrobić, podejdź do zakupu z ogromną ostrożnością.

Bywa również, że sprzedawca w ogóle odmawia jakiejkolwiek jazdy próbnej – do takich sytuacji zwykle dochodzi w komisach. Wówczas lepiej od razu dać sobie spokój z zakupem, bo nie ma sensu kupować kota w worku.

Jazda nie tylko po mieście

Trasę jazdy próbnej należy zaplanować tak, aby móc sprawdzić zachowanie samochodu przy różnych prędkościach. Warto więc wybrać się np. na obwodnicę i przekonać się, czy auto dobrze przyspiesza, bez problemu utrzymuje prędkość, nie zmienia toru jazdy.

Jazda w mieście również jest bardzo wskazana, bo pozwala sprawdzić, czy samochód np. nie przegrzewa się w korku, czy ma sprawne sprzęgło, czy dobrze działa w nim wspomaganie. Koniecznie wybierz się również na nieco bardziej dziurawą drogę – to najlepszy test sprawności zawieszenia.

Rada

To Ty wybierz trasę przejazdu. Sprzedawcy często opracowują najbardziej korzystną dla siebie trasę, aby ukryć ewentualne usterki, np. stuki zawieszenia czy chrobotanie podczas zawracania.

Bez radia, z włączoną klimatyzacją

To podstawa. Radio podczas jazdy próbnej musi być wyłączone, aby nie zagłuszać ewentualnych niepokojących hałasów. Z kolei klimatyzacja musi być przez cały czas włączona – to jedyny pewny sposób na to, aby sprawdzić jej sprawność (nawet zimą – wtedy powinna eliminować parowanie szyb).

Podczas jazdy próbnej sprawdź działanie różnych innych systemów, jak ABS czy ESP, ale oczywiście z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. Skup się na swoich subiektywnych odczuciach. Jeśli samochód ewidentnie źle się prowadzi, nie kupuj go – w końcu to Ty masz się czuć dobrze w tym aucie.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie