Wymieniać rozrząd czy nie? Poradnik dla kierowców, którzy nie chcą mieć kłopotów

Wymiana rozrządu we współczesnym samochodzie nie jest szczególnie skomplikowana, ale bywa dość kosztowna. Z tego powodu nie brakuje kierowców, którzy starają się maksymalnie wydłużyć interwał wymiany. Jest to niestety bardzo ryzykowne i w skrajnym przypadku może się skończyć poważną usterką silnika. Jeśli masz wątpliwości, czy to już na pewno czas na wymianę rozrządu, przeczytaj nasz poradnik. Podpowiadamy w nim, co powinno Cię zmotywować do umówienia wizyty u mechanika.

Kupiłeś auto z rynku wtórnego? Nie zwlekaj z wymianą rozrządu

Nowy rozrząd powinien być jednym z pierwszych zakupów po nabyciu pojazdu z drugiej ręki. Nie ma sensu ślepo ufać sprzedawcy, który zapewnia, że rozrząd wymienił, ale „akurat gdzieś mu się zapodziała faktura”. Sprawdzenie tego bez rozebrania elementów rozrządu jest praktycznie niemożliwe, dlatego standardowo zaleca się po prostu wymianę kompletnego układu.

Koszt jest oczywiście spory, bo w przypadku auta średniej klasy może spokojnie przekroczyć 1000 złotych. Jednak to nie są duże pieniądze w porównaniu z wydatkami, jakie czekałyby na właściciela auta po zerwaniu paska czy przeskoczeniu rozciągniętego łańcuchach. Nie ma więc sensu ryzykować.

Uwaga!

Z wymiany rozrządu w używanym samochodzie można zrezygnować wyłącznie wtedy, gdy istnieje wiarygodny dowód na to, że rozrząd został wymieniony przez poprzedniego właściciela (adnotacja w książce serwisowej, informacja w systemie komputerowym ASO).

Znaczny przebieg

Od razu zaznaczamy, że „znaczny przebieg” nie musi oznaczać pokonania przez auto 200 tysięcy kilometrów. W przypadku rozrządu opartego o pasek, każdy producent zaleca wymianę po 60-90 tysiącach kilometrów. Jeśli więc kupiłeś samochód z takim przebiegiem (i jest on udokumentowany), to także szykuj się na wizytę u mechanika.

Warto jeszcze podkreślić, że interwał wymiany rozrządu uwzględnia także wiek pojazdu. Jeśli przebieg auta jest niewielki, ale ma ono np. 8 czy 10 lat, nie ma co zwlekać z zakupem nowego rozrządu – oczywiście mamy na myśli ten paskowy.

Niepokojące dźwięki

Panuje powszechne przekonanie, że rozrządu łańcuchowego nie trzeba wymieniać. Niestety, w przypadku współczesnych samochodów nie jest to do końca prawdą. Łańcuch także może się rozciągnąć, w efekcie czego dojdzie do przeskoczenia rozrządu, a stąd już tylko krok do poważnej usterki silnika. Właściciele samochodów z rozrządem łańcuchowym są jednak w o tyle dobrej sytuacji, że mają szansę w porę uniknąć problemów.

Jeśli usłyszysz, że spod pokrywy rozrządu dobiega metaliczny hałas, to jak najszybciej umów się na wizytę u mechanika. Rozciągnięty łańcuch trzeba wymienić, najlepiej w komplecie z pozostałymi elementami układu rozrządu, co jest kosztowne, ale niezbędne. Jazda z niesprawnym rozrządem prędzej czy później skończy się katastrofą.

Z kolei właściciele samochodów z rozrządem paskowym nie mają żadnych możliwości, by ocenić sprawność układu bez jego rozebrania. Dlatego właśnie zaleca się wymianę zgodnie z interwałem producenta lub profilaktycznie po zakupie auta, którego historia nie jest nam dokładnie znana.