Idziesz na swój pierwszy koncert rockowy? Pamiętaj o tych zasadach!

Krzysztof Jagielski
09.03.2018

Koncerty rockowe, metalowe czy punkrockowe to istny żywioł. Nie każdy lubi taką muzykę, ale jej fani doskonale wiedzą, że żadna płyta czy teledysk nie odda klimatu, jaki przeżywa się podczas koncertu na żywo. Kontakt z kapelą, tłum, gra świateł, ściana dźwięku – to robi znakomite wrażenie. Jeśli nie masz żadnego doświadczenia koncertowego, to przeczytaj nasz poradnik. Dowiesz się z niego, jakie są najważniejsze zasady uczestnictwa w koncercie rockowym: zarówno te pisane, jak i nieoficjalne.

Nie chcesz mieć siniaków? Stań z boku lub z tyłu

Jeśli zdecydujesz się stanąć blisko sceny lub dokładnie pośrodku sali, to spodziewaj się, że chcąc czy nie chcąc weźmiesz udział w największym szaleństwie. To właśnie w tych strefach odbywa się pogo. Ludzie nie tylko intensywnie moszują, ale także skaczą i odbijają się od siebie. Często nazywa się to „młynem”.

Takie strefy nie są przeznaczone dla osób bardzo wątłych, bez kondycji, dzieci oraz nikogo, kto woli we względnym spokoju kontemplować muzykę. Pamiętaj, że wyjście z „młyna” może być bardzo trudne (w zależności od entuzjazmu tłumu), dlatego za pierwszym razem radzimy raczej przyglądanie się wydarzeniom z boku.

Cenne przedmioty zostaw w skrytce lub w domu

Zabieranie na koncert rockowy telefonu komórkowego za kilka tysięcy złotych, portfela wypchanego dokumentami i gotówką czy nawet kluczyków do samochodu, jest słabym pomysłem. Nawet się nie zorientujesz, gdy w ferworze szaleństwa zgubisz którąś z tych rzeczy. Jej znalezienie w tłumie będzie praktycznie niemożliwe – nie licz też, że po koncercie uda Ci się odzyskać zgubę.

Lepiej nie zaprzątać sobie głowy cennymi przedmiotami i skupić się na zabawie. Nie wyobrażasz sobie chyba spędzenia całego koncertu z rękami w kieszeniach, prawda? Jeśli musisz zabrać takie rzeczy ze sobą (bo np. jesteś samochodem), zostaw je w szatni lub w skrytce – wiele klubów je posiada.

Pijemy przy barze

Przejawem niskiej kultury czy braku wyczucia jest wchodzenie w tłum bawiących się ludzi z piwem, colą czy innym napojem w dłoni. Nie ważne, jak będziesz uważać – prędzej czy później płyn spektakularnie wyleje się na Ciebie i na sąsiadujące z Tobą osoby. Nie każdy będzie z tego powodu zadowolony. Dlatego pamiętaj: pijemy i konsumujemy przy barze, jeszcze przed startem koncertu.

Pomagamy innym!

W tłumie może zdarzyć się wszystko. Im bliżej „młyna”, tym większe ryzyko wystąpienia nieprzewidzianych sytuacji. Miej oczy dookoła głowy. Pomóż osobom, które upadną na ziemię lub ewidentnie będzie im brakować powietrza. Ty też możesz znaleźć się w takim położeniu. Niepisaną zasadą podczas koncertów rockowych jest niedopuszczanie do sytuacji, w której komuś może stać się poważna krzywda. Czym skutkuje złamanie tej reguły? Poczytaj chociażby o wydarzeniach podczas koncertu Pearl jam na festiwalu Roskilde w 2000 roku.

Zabawa to jedno, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze. Stosuj się do tych prostych zasad, aby z koncertu zapamiętać tylko świetne granie zespołu.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie