Rap to szalenie popularny gatunek muzyczny, który mocno ewoluował na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci. Zrodził wielu znakomitych artystów, z których część wypracowała sobie status legend gatunku. Jednym z obiektywnych kryteriów oceny wielkości artysty jest liczba sprzedanych płyt. W naszym poradniku wymieniamy najlepiej sprzedające się rapowe albumy w historii.
To niezwykła sytuacja, ponieważ najlepiej sprzedającą się płytą rapową w historii jest ta autorstwa białego rapera. Eminem to legenda gatunku. Ma niezwykłą umiejętność łączenia świetnego flow, ostrych tekstów i przebojowości. Album „The Marshall Mathers LP” sprzedał się łącznie w ponad 35 milionach egzemplarzy, 10-krotnie pokrywając się platyną na amerykańskim rynku.
Kolejny album w dorobku Eminema i znów gigantyczny sukces. Tym razem płytę kupiło ponad 27 milionów ludzi, co zaowocowało 12-krotną platyną.
Świetna płyta, choć jej sprzedaż nie osiągnęła tak spektakularnych rezultatów jak w przypadku albumów Eminema. Krążek duetu nabyło ponad 11 milionów ludzi. Efekt? 13-krotna platyna na amerykańskim rynku fonograficznym.
Ta płyta nieżyjącego już rapera ma wyjątkowy status wśród fanów gatunku. Pomimo tego, że nie jest tak przebojowa jak wcześniej wymienione krążki, to i tak sprzedała się w ponad 10 milionach egzemplarzy, 10-krotnie pokrywając się platyną.
Gwiazda MC Hammera jest dziś nieco przebrzmiała, natomiast nic nie zmieni faktu, że ta fantastyczna płyta sprzedała się w ponad 17 milionach egzemplarzy, osiągając status 10-krotnej platyny.