Choć wiele osób może się z tym nie zgodzić, to Metallica jest najważniejszym zespołem w historii muzyki metalowej. To ikona gatunku i jeden z największych bandów bez podziału na rodzaj muzyki. Żaden inny zespół metalowy nie wyprzedaje stadionów i nie jest powszechnie kojarzony na wszystkich kontynentach. Metallica ma na swoim koncie łącznie 10 albumów, które po kolei wymieniamy w naszym artykule.
Debiutancki album Metalliki, kiedy to zespół był jeszcze ortodoksyjnie wierny thrash metalowi. Dla wielu fanów Metalliki jest to pierwsza i jednocześnie ostatnia dobra płyta w jej dorobku.
Drugi album zespołu jest już znacznie bardziej zróżnicowany muzycznie. Znalazły się na nim takie hity jak „Fade to Black” i „For Whom the Bell Tolls”.
Powszechnie zaliczany do ścisłej czołówki najlepszych albumów metalowych wszech czasów. To arcydzieło thrash metalu, które dało nam takie evergreeny jak tytułowe „Master of Puppets” czy „Battery”.
Na tym albumie wyraźnie słychać już poszukiwania zespołu i odchodzenie od klasycznie rozumianego trash metalu. To z tej płyty pochodzi jeden z największych hitów Metalliki, czyli „One”, do którego zespół nakręcił pierwszy w swojej historii teledysk.
Tak naprawdę płyta ta nosiła tytuł po prostu „Metallica”, jednak do historii przeszła jako „Czarny album” z uwagi na charakterystyczną okładkę. Ten album okazał się największym komercyjnym sukcesem zespołu. Pochodzą z niego takie hity jak „Enter Sandman” czy „Nothing Else Matters”.
Album, o którym wielu fanów Metalliki woli nie pamiętać. Choć nie jest zły, to jednak prezentuje zupełnie inny styl muzyczny, z bardziej hardrockowym brzmieniem, co nie spodobało się sporej części słuchaczy.
„Reload” (1997)
Ten album stanowi swoistą kontynuację stylu zapoczątkowanego na „Load”. Płyta zebrała lepsze recenzje i pochodzą z niej wielkie hity, takie jak „Fuel” czy „The Memory Remains”.
Powrót zespołu po latach milczenia został przyjęty dość chłodno. Metallika wraca tutaj do surowego, garażowego brzmienia, które jednak nigdy nie było kojarzone z zespołem. Płyta sprzedawała się nieźle, natomiast nikt nie zaliczy jej do topowych osiągnięć Metalliki.
Tym albumem zespół wrócił do formy i swoich trash metalowych korzeni. Płyta jest naprawdę dobra, zawierając wiele rozbudowanych, dynamicznych i agresywnych kompozycji.
To póki co ostatni album w dorobku zespołu. Jest to dwupłytowe wydawnictwo, które stanowi swoiste podsumowanie wcześniejszych poszukiwań kapeli, zawierając zarówno utwory klasycznie trashowe, jak i hardcorowe.
Dodajmy również, że Metallica ma na koncie również albumy koncertowe, w tym nagrane z orkiestrą symfoniczna „S&M” i „S&M 2”.