Wyjazd na wakacje to wciąż duży wysiłek finansowy dla większości polskich rodzin. Jeśli również dla Ciebie, to koniecznie przeczytaj ten artykuł do końca. Przez cały rok ciułasz pieniądze, by móc wyjechać na upragniony urlop. Założyłeś sobie, że budżet wyniesie np. 5000 złotych, ale już w połowie wyjazdu musisz sięgać po rezerwy lub – co gorsza – uruchomić debet w koncie. Jak tego uniknąć, a jednocześnie nie dać się zwariować? Zdradzamy kilka praktycznych i łatwych do skopiowania sposobów.
Oczywiście ta rada ma sens wyłącznie wtedy, gdy znasz już gospodarzy (lub hotel). Jeśli ma to być Twoja pierwsza wizyta w danym miejscu i nie znajdujesz zbyt wielu informacji na jego temat w sieci, poprzestań na przelaniu zaliczki. Opłacenie pobytu z góry jest bardzo dobrym sposobem na uchronienie się przed niekontrolowanym rozdęciem budżetu wakacyjnego. Unikniesz dzięki temu sytuacji, gdy pod koniec wyjazdu okaże się, że brakuje Ci pieniędzy na rozliczenie się z pensjonatem czy hotelem.
To żmudna, ale wyjątkowo skuteczna metoda. Jeszcze przed wyjazdem oceń, jaka kwota będzie Ci potrzebna na każdy dzień pobytu. Powiedzmy, że jest to 200 złotych. Jeśli urlop ma trwać 10 dni, to wiesz, że potrzebujesz 2000 złotych. Taka suma powinna Ci w zupełności wystarczyć na zjedzenie obiadu (oczywiście nie w eleganckiej restauracji), wypicie piwa i zjedzenie loda/gofra.
Choć nie wszyscy lubią się stołować w pensjonacie czy hotelu, to trzeba przyznać, że takie rozwiązanie sprzyja trzymaniu budżetu urlopowego w ryzach. Odpada Ci bowiem poważny koszt, jakim jest codzienne kupowanie produktów na śniadanie i chodzenie na obiady do restauracji. Pamiętaj, że w miejscach turystycznych ceny usług gastronomicznych są znacznie zawyżone. Sprawdź więc, czy bardziej nie opłaci Ci zarezerwować pobytu z wyżywieniem. Dzięki temu będziesz z góry wiedzieć, ile właściwie zapłacisz za codzienne posiłki.
W budżecie urlopowym trzeba też uwzględnić wydatki na dojazd. Jeśli wybierasz się na wakacje własnym samochodem, to dobrze zaplanuj trasę. Chodzi nie tylko o możliwie jak najkrótszy czas dojazdu, ale też obniżenie kosztów na paliwo. Nie musisz się spieszyć? Rozważ ominięcie płatnych odcinków dróg.
Dzięki temu nie tylko unikniesz stania w kolejkach, ale także sporo zaoszczędzisz. Bardzo często jest tak, że opłacenie biletu wstępu przez Internet wiąże się z uzyskaniem rabatu. Dużo łatwiej będzie Ci także zapanować nad budżetem, gdy nie będziesz musiał co chwilę sięgać do portfela.
Dobre zaplanowanie budżetu urlopowego to najlepszy sposób na to, aby uniknąć nieprzewidzianych wydatków i niekontrolowanego wzrostu kosztu wakacji. Wykorzystaj te sposoby, a przekonasz się, że urlop wcale nie musi być koszmarnie drogi.