Chiński smartfon – warto kupić?

Maciej Piwowski
05.09.2016

Produkty z chińskim rodowodem przez lata kojarzyły się z tandetą i wysoką awaryjnością. To się powoli zmienia, w czym największą zasługę mają producenci elektroniki. Chiński smartfon, który możliwościami dorównuje, a nierzadko nawet przebija propozycje z Europy, Japonii czy USA, dla wielu stał się obiektem pożądania. Pozytywne doświadczenia użytkowników dodatkowo zachęcają do zakupu. Czy naprawdę warto się na to zdecydować?

Chiński smartfon – zapomnij o niskiej jakości

Chińskie telefony kilku czołowych firm z Państwa Środka zaskakują jakością wykonania. Owszem, jeszcze kilka lat temu przeciętna słuchawka z Chin była bombą z opóźnionym zapłonem, jednak dziś takie opinie można włożyć między bajki. Porządny chiński smartfon nie dość, że jest dobrze wykonany, to jeszcze oferuje znacznie więcej możliwości niż jego europejski czy amerykański odpowiednik za tę samą cenę.

W gronie producentów chińskich smartfonów wyróżniają się takie firmy, jak: ZTE, Xiaomi, Meizu czy Huawei. Szczególnie ta ostatnia podbija europejski rynek, a po wystartowaniu z globalną kampanią reklamową stała się równorzędnym konkurentem dla branżowych gigantów. Wpływ na to miało także pojawienie się smartfonów Huawei w ofercie polskich operatorów telefonii komórkowej.

Warto wiedzieć

Legendarna Motorola od niedawna jest w rękach koncernu Lenovo, a więc telefony marki Moto także są już chińskie.

Bezkonkurencyjna relacja ceny do możliwości

To największy atut chińskich smartfonów. Jeśli ktoś szuka telefonu z 16GB wbudowanej pamięci, szybkim procesorem, dużym ekranem LED i pojemną baterią, to ma do wyboru dwie opcje: albo wyda około 2000 złotych na słuchawkę ze stajni Sony czy Samsunga (na iPhone'a nie wystarczy), albo zainteresuje się chińskimi propozycjami za... połowę tej kwoty. To daje do myślenia.

Oczywiście większość osób zdaje sobie sprawę, że cena zwykle odpowiada jakości, jednak w przypadku chińskich smartfonów ta zasada nie zawsze się sprawdza. Słuchawki z Państwa Środka, przynajmniej te topowe, naprawdę prezentują wysoki poziom wykonania i stabilność pracy. Potwierdzają to pozytywne recenzje na portalach branżowych i przede wszystkim dobre doświadczenia tych, którzy zaryzykowali i kupili.

Jedyny problem – gwarancja

Chińskie smartfony nie zmonopolizowały jeszcze europejskiego rynku, ponieważ na przeszkodzie stoją przepisy celne i unijne. Większość producentów słuchawek z Państwa Środka nie ma na Starym Kontynencie swoich przedstawicielstw, co powoduje, że telefon można zamówić tylko bezpośrednio z Chin. Jest to problematyczne i podnosi koszt zakupu o cło.

Jeszcze poważniejszym problemem jest gwarancja. Europejski dokument gwarancyjny oferuje tylko kilka chińskich firm, co odstrasza potencjalnych nabywców. Dlatego polscy sprzedawcy dalekowschodnich smartfonów z reguły biorą na siebie kwestię serwisowania i napraw gwarancyjnych urządzeń.

Chiński smartfon to bardzo ciekawa alternatywa dla słuchawek europejskich czy japońskich producentów. Telefony spod Wielkiego Muru są bezkonkurencyjne pod względem ceny i oferowanej za nią jakości.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie