Internet mobilny jeszcze kilka lat temu kojarzył nam się z frustrująco wolnym transferem danych, olbrzymimi opłatami i ciągłym brakiem zasięgu. Dlatego mało kto na poważnie traktował możliwość korzystania z niego w domu. Dziś sytuacja diametralnie się zmieniła. Na mobile przechodzą nie tylko mieszkańcy wsi, gdzie brakuje odpowiedniej infrastruktury ISDN, ale także osoby mieszkające w wielkich metropoliach, gdzie tego problemu nie ma. Nic dziwnego – internet mobilny w błyskawicznym tempie odrabia straty do poczciwego stałego łącza. Wymieniamy jego największe zalety, ale zwracamy też uwagę na wady.
Nie dziwi chyba, że podstawową zaletą Internetu mobilnego jest właśnie mobilność. Możemy więc z niego korzystać w domu, tworząc wewnętrzną sieć, a gdy tylko zajdzie taka potrzeba włożyć modem z kartą do kieszeni, wziąć laptopa pod pachę i przenieść się w praktycznie dowolne miejsce. To olbrzymia wygoda.
Dostawcy Internetu mobilnego coraz częściej mają w swoich ofertach usługi pakietowe, czyli łączące Internet domowy z tym w telefonie. Wówczas nie musimy zawierać kilku umów – otrzymamy dwie karty, z których jedna zapewni nam bycie online w swoich czterech ścianach, a druga pozwoli surfować przy użyciu smartfona czy tabletu np. w kawiarni.
Internet mobilny absolutnie nie może być już dziś uznawany za wolny. Rozwój technologii LTE, jak również 3G czy HSDPA+ postępuje w takim tempie, że praktycznie w każdej polskiej wsi nie ma problemu z uzyskaniem przyzwoitych transferów danych. Samo LTE w większości sytuacji i tak nie jest niezbędne – do swobodnego korzystania z sieci, a nawet oglądania filmów online wystarczy przecież prędkość przesyłu danych na poziomie 15-20 Mb/s.
Jeśli chcemy mieć w domu Internet dostarczany siecią ISDN, wówczas musimy mieć także telefon. We współczesnym świecie jest to niepotrzebny wydatek i nadmierne komplikowanie sprawy. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku Internetu mobilnego.
Kupując usługę otrzymujemy kartę i modem, które są aktywne praktycznie natychmiast (czasami trzeba poczekać 1-2 dni, zależy od dostawcy). Przychodzimy więc do domu, wpinamy modem w gniazdo USB laptopa, konfigurujemy sieć przy pomocy dołączonego oprogramowania i gotowe. Wszystko zajmuje maksymalnie godzinę.
Oczywiście korzystając z Internetu mobilnego możemy także stworzyć domową sieć Wi-Fi – wówczas musimy mieć osobny router, często oferowany przez dostawcę usługi. Tutaj jednak ważna kwestia:
Wydajne modemy LTE do Internetu mobilnego kiepsko współpracują z tanimi routerami, co objawia się częstym gubieniem sygnału. Sytuację mogą ratować anteny zewnętrzne, jednak najłatwiej i najrozsądniej jest od razu zainwestować w porządny router obsługujący wysokie prędkości transferu danych.
Bez wątpienia największą wadą Internetu mobilnego jest ograniczanie przez dostawców ilości danych możliwych do pobrania w ciągu miesiąca. Przykładowo: w ramach wybranego pakietu możemy wykorzystać 20GB danych. Gdy przekroczymy ten limit, Internet gwałtownie zwolni lub zostaną nam naliczone dodatkowe opłaty – zwykle bardzo wysokie.
Rada:
Można tego uniknąć zawczasu wybierając ofertę bez limitu lub z tak dużym pakietem danych, jaki jest nam naprawdę potrzebny. W domowych warunkach spokojnie powinno wystarczyć 50GB.
Drugą wadą Internetu mobilnego jest jednak wciąż dość ograniczony zasięg usługi, szczególnie w wybranych regionach Polski. To się jednak bardzo szybko zmienia. Aby mieć pewność, że Internet będzie działał w naszej miejscowości, wystarczy skorzystać z usługi testowania – praktycznie każdy operator dają taką możliwość.