Nie chcesz zginąć w sieci? Poznaj najważniejsze elementy internetowego slangu

Maciej Piwowski
17.04.2017

Korzystanie z Internetu, a szczególnie różnych for dyskusyjnych, bywa bardzo uciążliwe dla osób, które nie są regularnymi gośćmi w sieci. W przestrzeni Internetu używa się dość specyficznej mowy, której cechą charakterystyczną jest dążenie do skrótowości przekazu. Tak narodził się internetowy slang. Jeśli chcesz mieć pewność, że rozumiesz, o czym piszą inni, najpierw przeczytaj nasz poradnik i poznaj najważniejsze przykłady sieciowej nowomowy.

  1. OMG – to akronim od słów oh my God, czyli „o mój Boże”. Użytkownicy używają tego skrótu w celu podkreślenia swojego zaskoczenia czy fascynacji jakimś zagadnieniem.
  2. IMHO – akronim od in my honest opinion, czyli „moim skromnym zdaniem”. Bardzo często ten skrót pojawia się na forach dyskusyjnych. Bywa zastępowany krótszym IMO, czyli in my opinion.
  3. ASAP – ten skrót pojawia się nie tylko w sieci, ale także w dyskusjach prowadzonych między pracownikami korporacji. To akronim od słów as soon as possible, czyli „tak szybko, jak to tylko możliwe”.
  4. YOLO – skrót notorycznie pojawiający się w formie hasztaga opisującego jakieś niezwykłe zdjęcie dokumentujące brawurowy wyczyn. Jest to skrót od słów You only live once, czyli „żyje się tylko raz”.
  5. LOL – bardzo popularny akronim, który ma nawet swój odpowiednik w postaci graficznej (emotikon). LOL to skrót od laughing out loud, czyli „śmiać się do łez, do rozpuku”.
  6. EOT – akronim spotykany na forach dyskusyjnych, który jest używany w celu natychmiastowego przerwania dyskusji, a szczególnie niepotrzebnych dygresji. EOT to skrót od end of topic, czyli „koniec tematu”.
  7. ROTFL – akronim używany zamiennie dla LOL, ale nieco bardziej dosadny. Oznacza rolling on the floor laughing, czyli dosłownie „tarzać się ze śmiechu”.
  8. NVM – akronim od słowa nevermind, czyli „nieważne” lub „bez znaczenia”. Używa się go w celu szybszego zakończenia dyskusji na forum.
  9. CU – to po prostu skrót od see you, czyli naszego „do zobaczenia”. Krótki, prosty sposób na zakończenie rozmowy.
  10. BTW – czyli by the way, „swoją drogą”. Tego skrótu używa się po to, aby szybko zasygnalizować rozpoczęcie dygresji, zmianę tematu.

Wymieniliśmy najpopularniejsze akronimy stanowiące bazę internetowego slangu. Znając je będzie Ci znacznie łatwiej odnaleźć się na forach dyskusyjnych. Zobaczysz, że z czasem także zaczniesz je stosować, bo to bardzo ułatwia komunikację w sieci.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie