Masz ubezpieczenie domu i śpisz spokojnie? Pamiętaj o swoich obowiązkach!

Jerzy Biernacki
02.11.2018

Wiele osób jest święcie przekonanych, że wraz z zawarciem polisy ubezpieczenia domu i mieszkania kończą się ich wszystkie problemy. Włamanie? Pożar? Zalanie? Uderzenie pioruna? Nie ma się czym przejmować, przecież jest ubezpieczenie! To zbyt optymistyczne podejście do sprawy. Owszem, ubezpieczenie nieruchomości chroni przed skutkami różnych szkód, ale nie zwalnia właściciela z konkretnych obowiązków i… myślenia.

Obowiązkowe przeglądy

Każdy ubezpieczyciel wymaga, aby właściciel dbał o swoją nieruchomość i tym samym minimalizował ryzyko wystąpienia różnych zagrożeń. Obowiązkiem właściciela jest m.in. regularne wykonywanie przeglądów instalacji, w tym gazowej i elektrycznej. Niezbędne jest także przeprowadzanie inspekcji kominów, wentylacji oraz urządzeń grzewczych.

Jeśli w domu dojdzie np. do pożaru, ubezpieczyciel zawsze w pierwszej kolejności sprawdzi, czy nie jest to efekt zapalenia się sadzy w kominie lub awarii kotła. Jeśli tak, zażąda od właściciela przedstawienia dowodów na przeprowadzenie przeglądów przez uprawnionych specjalistów. Jeśli takich dokumentów nie ma, będzie to podstawą do odmowy wypłaty odszkodowania.

Właściciel jest również zobowiązany do utrzymywania porządku na terenie swojej posesji. To ważne, bo jeśli np. dojdzie do pożaru składowiska śmieci (niezgłoszonego w żadnym urzędzie), także zaistnieje podstawa do odmowy wypłaty odszkodowania.

Jeśli natomiast na posesji ktoś złamie nogę w wyniku upadku na oblodzonym chodniku, właściciel nie będzie mógł skorzystać z ochrony w ramach ubezpieczenia nieruchomości. Zostanie to bowiem potraktowane, jako rażące niedbalstwo.

Ubezpieczenie nie chroni przed głupotą i zapominalstwem

Dla każdego powinno być oczywiste, że ubezpieczenie nieruchomości nie zadziała, jeśli np. włamywacze dostaną się do środka przez otwarte okno czy bramę garażową. Mimo to wciąż wiele osób nic sobie z tego nie robi, nie zdając sobie sprawy, że dla ubezpieczyciela będzie to idealny pretekst, by odmówić wypłaty odszkodowania.

Podobnie będzie w sytuacji, gdy właściciel zawierając umowę ubezpieczenia zgłosił, że w domu jest zainstalowany alarm, ale nie załączy go przed wyjechaniem np. do pracy. Jeśli w tym czasie dojdzie do włamania, ubezpieczyciel z pewnością powoła się na rażące zaniedbanie.

Uważnie przeczytaj OWU

Aby uniknąć podobnych sytuacji przede wszystkim pamiętaj o tym, by regularnie dokonywać przeglądów w domu i nie tworzyć warunków ułatwiających pracę włamywaczom. Przed zawarciem polisy koniecznie przeczytaj też Ogólne Warunki Ubezpieczenia.

Dowiesz się z nich, jak dane towarzystwo interpretuje pojęcie „rażącego niedbalstwa”. W OWU znajdą się też informacje na temat obowiązków, jakie zostają narzucone właścicielowi nieruchomości.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie