Kolejny pozytywny odczyt wskaźnika inflacji. Według szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego w lipcu 2023 roku ceny rosły w tempie 10,8 proc. To wciąż znacznie powyżej celu inflacyjnego NBP, natomiast wyraźnie widać, że podwyżki hamują.
Mamy deflację w relacji miesiąc do miesiąca
W lipcu zanotowaliśmy nie tylko wyhamowanie podwyżek, ale też realny spadek cen miesiąc do miesiąca – w porównaniu z czerwcem tzw. koszyk inflacyjny był tańszy o 0,2 proc. Jest to pierwsza taka sytuacja od lutego 2022 roku, technicznie nazywana deflacją.
Wciąż nie mamy jednak powodów do zadowolenia, ponieważ porównując rok do roku płacimy za podstawowe produkty znacznie więcej – na przykład ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 15,6 proc., a nośników energii o 16,7 proc. Pozytywnie zaskakują ceny paliw do prywatnych samochodów, które były o 15,5 proc. niższe rdr.
Zdaniem analityków rynkowych już w sierpniu zobaczymy jednocyfrową inflację, co może otworzyć pole do obniżenia stóp procentowych.
Przegląd wydarzeń tygodnia – 31.07 - 06.08 2023