Jest nakaz aresztowania Władimira Putina

Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji, Władimira Putina. MTK zarzuca despocie popełnienie zbrodni wojennych na ukraińskich dzieciach. Za to samo przestępstwo Trybunał ściga prezydencką komisarz ds. praw dziecka Marię Lwową-Biełową.

Niskie szanse na zatrzymanie Putina

Wydanie nakazu aresztowania prezydenta Rosji ma, przynajmniej na razie, wyłącznie wydźwięk symboliczny. Osądzenie Putina przed MTK byłoby możliwe wyłącznie w razie jego aresztowania, a na to się nie zanosi.

Putin musiałby udać się do kraju, który jest sygnatariuszem statutu rzymskiego. Takie państwo ma obowiązek aresztowania osoby oficjalnie ściganej przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ważne, stroną statutu nie są m.in. Chiny czy Indie, a więc obecnie główni partnerzy putinowskiej Rosji.

MTK zarzuca prezydentowi Rosji oraz jego podwładnej, Lwowej-Biełowej, nielegalne wywiezienie tysięcy dzieci z Ukrainy, które są poddawane rusyfikacji. Według międzynarodowego prawa takie działanie jest zbrodnią wojenną.

Mamy już komentarz jednego z krajów, który uznaje MTK. To Węgry, których minister spraw zagranicznych stanowczo stwierdził, że Władimir Putin nie zostałby aresztowany, gdyby postanowił przylecieć do tego kraju.

Węgry od początku wojny na Ukrainie są sceptyczne w stosunku do sankcji nakładanych na Rosję. Nie udzielają również żadnej pomocy wojskowej Ukraińcom.