W Teksasie od wielu dni szaleje pożar, którego skala jest tak wielka, że otrzymał nawet własną nazwę - Smokehouse Creek. Jest to największy pożar w historii tego amerykańskiego stanu, który do tej pory strawił niemal 405 tys. hektarów roślinności.
Są ofiary śmiertelne
Według informacji podanych przez CNN, pożar spowodował śmierć co najmniej dwóch osób i jest jednym z największych od czasu, gdy zaczęto prowadzić wiarygodne rejestry w latach 80. XX wieku.
Ogień, który rozprzestrzenił się również na ponad 13 tys. hektarów w Oklahomie, spowodował śmierć dwóch 83-letnich kobiet w Teksasie Zachodnim.
Władze stanowe ostrzegają przed ryzykiem zniszczenia wielu domów, utratą bydła i obiektów, które są źródłem utrzymania dla ludności. Ponadto, mieszkańcy borykają się z przerwami w dostawie prądu; lokalny zakład energetyczny North Plains Electric Cooperative informuje o konieczności odbudowy około 185 km linii zasilających.
Przegląd wydarzeń tygodnia 26.02.-03.03.2024