Nieznośna fala upałów przechodzi w tym tygodniu nad południową Europą. Kryzysowa sytuacja panuje przede wszystkim we Włoszech, ale też w Grecji, w której dodatkowo szaleją pożary.
Rekordowe temperatury
We wtorek 18 lipca na Sycylii odnotowano aż 47 stopni Celsjusza. Niewiele chłodniej było w Rzymie, w którym termometry wskazały 43 stopnie. Najwyższy, czerwony alarm pogodowy, wprowadzono w ponad 20 włoskich miastach, m.in. w Neapolu, Perugii, Wenecji, Weronie czy Florencji.
W Rzymie pobity został wieloletni rekord ciepła – 42,9 stopnia Celsjusza. Poprzedni, 39,6 stopnia, obowiązywał od 1946 roku.
Drastyczne upały powoli odpuszczają, natomiast wciąż na przeważającym terytorium Włoch utrzymują się temperatury grubo powyżej 30 stopni.
Przegląd wydarzeń tygodnia 17.07-23.07 2023