Po „cudzie na stacjach”, jaki nastąpił 1 stycznia 2023 roku, wielu kierowców zaczęło się zastanawiać, czy przypadkiem przez wiele tygodni nie przepłacało za paliwo. Wszystko dlatego, że pomimo podniesienia stawki podatku VAT z 8 na 23 proc., ceny na stacjach ani drgnęły. Jednocześnie w ostatnim dniu starego roku PKN Orlen nagle mocno obniżył ceny paliw w hurcie. Sprawie przyjrzy się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
To na razie postępowanie wyjaśniające
Jak informuje prezent UOKIK, Tomasz Chróstny, urząd wszczyna postępowanie wyjaśniające, które ma na celu sprawdzenie, czy przypadkiem nie doszło do naruszenia interesu konsumentów poprzez koordynowanie pewnych działań o charakterze cenowym oraz nadużywanie pozycji dominującej.
Przekładając to na bardziej zrozumiały język: UOKIK chce sprawdzić teorię, jakoby PKN Orlen jesienią 2022 roku celowo utrzymywał ceny na stacjach (i swoje marże) na nieuzasadnionym sytuacją rynkową poziomie, aby dzięki temu móc mocno zejść z marży w momencie powrotu 23-procentowej stawki podatku VAT. Prawdopodobnie to dzięki temu zabiegowi podwyżka VAT-u nie spowodowała drastycznego podniesienia cen paliw 1 stycznia.
Gwoli ścisłości: UOKIK nie ogranicza się tylko do PKN Orlen, ale sprawdzi też innych sprzedawców paliw na polskim rynku. Postępowanie ma objąć okres ostatniego półrocza 2022 roku.