Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych, która uznawała język śląski za język regionalny. Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że ustawa została przekazana Sejmowi do ponownego rozpatrzenia.
Argumentacja prezydenta
W komunikacie Kancelarii Prezydenta RP podkreślono, że ocena, czy doszło do powstania określonego języka regionalnego lub wyodrębnienia określonej mniejszości etnicznej, „powinna być dokonana przez specjalistów zajmujących się badaniem języka, kultury i tradycji, a w szczególności językoznawców”. Prezydent Duda uważa, że samo przekonanie grupy społecznej o odrębności językowej, kulturowej lub tradycyjnej jest niewystarczające.
W oświadczeniu powołano się na opinie ekspertów, którzy twierdzą, że gwary śląskie są odmianami języka polskiego, podobnie jak dialekt małopolski, wielkopolski i mazowiecki. Prezydent obawia się, że uznanie śląskiego za język regionalny mogłoby prowadzić do podobnych oczekiwań ze strony innych grup regionalnych.
Decyzja prezydenta spotkała się z krytyką ze strony śląskich działaczy i polityków.
Projekt nowelizacji ustawy autorstwa Koalicji Obywatelskiej trafił do Sejmu w styczniu, a pod koniec kwietnia został przyjęty przez Sejm i Senat. Ustawa przewidywała wpisanie języka śląskiego do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych jako drugiego języka regionalnego obok kaszubskiego. Przewidywała również możliwość wprowadzenia dobrowolnych zajęć z języka śląskiego w szkołach, montowanie dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości oraz dofinansowanie działań związanych z zachowaniem języka śląskiego.
Podczas spisu powszechnego w 2021 roku narodowość śląską zadeklarowało 596 224 osób, z czego 467 145 osób potwierdziło używanie języka śląskiego w kontaktach domowych.
Przegląd wydarzeń tygodnia 27.05.-02.06.2024