Przegląd wydarzeń tygodnia: Rosja przekracza kolejną czerwoną linię i używa międzykontynentalnego pocisku balistycznego

Antoni Kwapisz
23.11.2024

Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały, że Rosja po raz pierwszy podczas konfliktu użyła międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM). Atak miał miejsce w czwartek rano, a celem rosyjskich pocisków były m.in. rejony południowo-wschodniej Ukrainy, w tym miasto Dniepr.

Szczegóły na temat ataki

Podczas porannego ataku Rosjanie wystrzelili siedem pocisków manewrujących Ch-101. Ukraińskie Siły Powietrzne zestrzeliły sześć z nich. W tym samym czasie, z obwodu astrachańskiego, Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny RS-26 Rubież. Tego typu pociski mają zasięg do 6000 kilometrów i mogą przenosić głowice konwencjonalne lub jądrowe.

Strona ukraińska nie podała szczegółów dotyczących celu pocisku ani potencjalnych strat, jakie mógł on wyrządzić. Agencja Reuters podkreśla, że jest to pierwszy raz, gdy Rosja użyła tak potężnej broni w obecnym konflikcie.

Możliwości pocisku RS-26 Rubież

RS-26 to unowocześniona konstrukcja wywodząca się z czasów Związku Radzieckiego. Pocisk ten jest wyposażony w cztery niezależne głowice bojowe, każda o mocy 0,3 megatony.

Pocisk mógł zostać użyty w celach testowych lub bojowych. Prace nad rakietą rozpoczęto jeszcze w 2006 roku, mimo że ich rozwój naruszał traktat INF z 1987 roku dotyczący likwidacji rakiet średniego i krótkiego zasięgu.

W kontekście ataku warto zauważyć, że dwa dni wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin zatwierdził nową doktrynę nuklearną. Dokument zakłada, że Rosja może użyć broni jądrowej w przypadku „krytycznego zagrożenia” dla integralności terytorialnej Rosji lub Białorusi. Zmiana doktryny była odpowiedzią na informacje o możliwym wykorzystaniu przez Ukrainę amerykańskich pocisków ATACMS oraz brytyjskich Storm Shadow do ataków na cele na terytorium Rosji.

 

Przegląd wydarzeń tygodnia: 18.11.-24.11.2024

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie