Popularny również wśród polskich turystów kurort Taba w Egipcie został gwałtownie obudzony w piątkowy poranek, 27 października. Doszło tam do eksplozji rakiety, która została wystrzelona przez jedną ze stron konfliktu między Izraelem a palestyńskim Hamasem.
Groźne wydarzenie dla sytuacji geopolitycznej
Choć w wybuchu nikt nie zginął (są doniesienia o sześciu rannych), to ta sytuacja spowodowała, że świat na moment wstrzymał oddech. Egipt nie ukrywa swojego poparcia dla Hamasu, a ewentualne zaangażowanie się tego kraju w konflikt mogłoby doprowadzić do poważnej eskalacji.
Na razie głos w tej sprawie zabrała strona izraelska, która stanowczo zaprzecza, jakoby to jej rakieta miała spaść na terytorium Egiptu.