Załoga Titana nie żyje

Titan, eksperymentalna łódź podwodna należąca do firmy OceanGate, uległa implozji, czyli zmiażdżeniu pod wpływem wysokiego ciśnienia. Do tragedii doszło na Oceanie Atlantyckim, na głębokości około 4 kilometrów, w pobliżu wraku Titanica. Zginęła cała pięcioosobowa załoga.

Kontrowersyjny projekt biznesowy

Titan to łódź, która została zaprojektowana i wybudowana w celu przeprowadzania komercyjnych „wycieczek” do wraku Titanica. W przeszłości takie rejsy już się odbywały, natomiast ich uczestnicy zwracali uwagę na wątpliwe kwestie bezpieczeństwa.

To nie odstraszyło kolejnych śmiałków, którzy za cenę 250 tys. dolarów postanowili zrealizować marzenie o obejrzeniu z bliska najsłynniejszego wraku na świecie.

O awarii Titana zaalarmowano 18 czerwca – wówczas utracono kontakt z załogą. W poszukiwania zaangażowano najnowocześniejszy sprzęt do eksplorowania oceanów. Ostatecznie natrafiono wyłącznie na szczątki łodzi. Z analizy amerykańskiej marynarki wojennej wynika, że do implozji doszło już w trakcie zanurzania się Titana.

Teraz czeka nas długie śledztwo, które ma dać odpowiedź na pytanie, jak i dlaczego doszło do tragedii, a co najważniejsze – umożliwić wyciągnięcie wniosków na wypadek organizowania podobnych ekspedycji w przyszłości. 

Przegląd wydarzeń tygodnia 19.06-25.06 2023