Grypa groźniejsza niż się wydaje. 5 najczęstszych powikłań pogrypowych

Jerzy Biernacki
28.11.2016

Żyjemy w takim tempie, że mamy coraz mniej czasu na chorowanie. Efekt jest taki, że tysiące Polaków bagatelizuje pierwsze objawy grypy i normalnie chodzi do pracy – z gorączką, katarem i dreszczami. Gdy choroba w końcu wygrywa, staramy się za wszelką cenę skrócić zalecony przez lekarza okres rekonwalescencji. Jest to wyjątkowo nieroztropne postępowanie, którego konsekwencją mogą być groźne powikłania pogrypowe.

  1. Zapalenie ucha środkowego – jest to bardzo bolesna choroba, która uniemożliwia normalne funkcjonowanie, a w przypadku późnego wdrożenia leczenia grozi nawet częściową utratą słuchu i zapaleniem mózgu. W skrajnych przypadkach leczenie polega na nacięciu błony bębenkowej, przez którą wycieknie zalegająca ropa.
  2. Zapalenie oskrzeli – jedno z najczęstszych powikłań po grypie. Zapalenie oskrzeli ma związek z tym, że osoba chora nie leżała w łóżku i zbytnio się forsowała. Choroba jest groźna dla dzieci, może łatwo przejść w zapalenie płuc. W przypadku bakteryjnej postaci zapalenia oskrzeli konieczne jest leczenie antybiotykiem. Objawy choroby to napadowy kaszel i gorączka.
  3. Zapalenie zatok przynosowych – kolejne męczące powikłanie, którego nieprzyjemnym objawem jest uporczywy, gęsty katar oraz silny ból twarzy podczas schylania czy leżenia. Pomagają krople, okłady i inhalacje, ale czasami konieczne jest włączenie terapii antybiotykiem. Niestety, zapalenie zatok przynosowych ma charakter nawrotowy i istnieje duże ryzyko, że choroba będzie pojawiać się regularnie.
  4. Zapalenie płuc – to bardzo groźna choroba, która nieleczona może prowadzić do śmierci pacjenta. Zapalenie płuc najczęściej wywołuje wirus grypy typu A i B. Leczenie polega na walce z objawami, czasami profilaktycznie podaje się antybiotyk, aby uchronić pacjenta przed zakażeniem bakteryjnym.
  5. Zapalenie mięśnia sercowego – a także zapalenie osierdzia. Jak łatwo się domyślić jest to wyjątkowo groźne powikłanie pogrypowe, które u sporej grupy pacjentów kończy się śmiercią. Najczęściej na wywołane grypą zapalenie mięśnia sercowego zapadają osoby starsze, choć choroba może także dotknąć ludzi między 20. a 40. rokiem życia. Rozpoznania musi dokonać kardiolog, następnie konieczna jest hospitalizacja.

Niedoleczona grypa może także wywołać poważne choroby neurologiczne, na czele z zapaleniem opon mózgowych, co u niektórych pacjentów kończy się paraliżem lub częściowym upośledzeniem. Nie trzeba więc chyba dodatkowych argumentów przemawiających za tym, aby grypę przeleżeć w łóżku i nie skracać okresu rekonwalescencji.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie