To jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów dotyczących przebiegu ciąży. Wciąż zaskakująco dużo Polek uważa, że niewielka dawka alkoholu nie może zaszkodzić nienarodzonemu dziecku. Tymczasem lekarze jak mantrę powtarzają, że to mit. Do uszkodzenia płodu może doprowadzić nawet wypicie kieliszka wina, dlatego picie alkoholu w ciąży jest skrajną nieodpowiedzialnością.
Wypity przez przyszłą matkę alkohol bez trudu przenika do płodu przez łożysko. W małym stężeniu (łyk piwa) nie musi to wiązać się z żadnym niebezpieczeństwem, jednak mimo to należy unikać ryzyka.
Warto wiedzieć
Po pół godziny po spożyciu alkoholu jego stężenie we krwi dziecka jest takie samo jak we krwi matki!
Skutki regularnego picia alkoholu w ciąży są fatalne. Słyszymy o przypadkach narodzin kompletnie pijanych dzieci, które bez udzielenia szybkiej pomocy mogą umrzeć. Taki stan będzie mieć też fatalny wpływ na rozwój intelektualny dziecka, może wpłynąć na kalectwo czy zaburzenia psychiczne.
Najczęstsze skutki picia alkoholu w ciąży to:
Warto też pamiętać, że największym zagrożeniem dla dziecka jest picie alkoholu w pierwszym trymestrze ciąży. Wówczas należy kategorycznie unikać spożywania choćby najmniejszej dawki alkoholu.
Po przyjściu dziecka na świat nadal warto wstrzymać się z piciem alkoholu. Szczególnie dotyczy to kobiet karmiących piersią. Alkohol odkłada się w mleku i także może przenikać do organizmu dziecka.
Ważne
Unikaj picia nawet piwa bezalkoholowego, które i tak zawiera minimalną ilość alkoholu.
Picie alkoholu w ciąży jest więc fatalnym pomysłem bez względu na okoliczności. Oczywiście jeśli zdarzy Ci się wypić lampkę wina, nie musisz się od razu obwiniać i zamartwiać – niekoniecznie będzie to mieć wpływ na zdrowie płodu Jednak regularne spożywanie alkoholu w ciąży jest najprostszą drogą do zniszczenia życia dziecka, obniżenia jego inteligencji, a nawet doprowadzenia do jego kalectwa.