Świnka morska to bardzo popularne zwierzątko domowe, które uchodzi za mało problematyczne w hodowli. Trzeba natomiast wiedzieć, że świnki morskie są szczególnie podatne na niektóre choroby, z których najczęstsze krótko omawiamy w naszym artykule.
Cechą świnek morskich jest to, że ich organizmy nie potrafią syntetyzować witaminy C. Tymczasem niedobory tej witaminy prowadzą do szkorbutu, objawiającego się osłabieniem, bólami stawów i krwawieniami dziąseł. Stąd kluczowe jest, aby w diecie świnki nie zabrakło naturalnych źródeł witaminy C.
U świnek morskich takie infekcje są dość powszechne i objawią się kichaniem, trudnościami z oddychaniem, wydzieliną z nosa i oczu. Przyczyną infekcji najczęściej jest zakażenie bakteryjne, dlatego koniecznie trzeba wybrać się z pupilem do weterynarza.
Świnki morskie miewają problemy z uzębieniem, do których zaliczymy przede wszystkim przerost zębów trzonowych lub siekaczy. Prowadzi to do trudności z jedzeniem, objawia się intensywnym ślinieniem i utratą masy ciała.
Pod tym względem świnki morskie są dość problematyczne, ponieważ takie infekcje są właściwie na porządku dziennym, Wywołują je głównie pasożyty, takie jak wszy i roztocza, a także grzyby, których źródłem może być zepsute jedzenie (dlatego ważne jest regularne sprzątanie klatki).
To charakterystyczna dla świnek morskich choroba skóry łap, wywołana przez stały kontakt z twardym podłożem w klatce. W grupie ryzyka choroby znajdują się też przekarmiane świnki. Objawem jest owrzodzenie i obrzęk łap.