5 gwiazd, które odeszły z zespołów i rozpoczęły karierę solową

Mariusz Siwko
25.08.2020

Gwiazdy, które decydują się na odejście z popularnych zespołów, by rozpocząć karierę solową, muszą brać pod uwagę duże ryzyko. Rezygnacja z działalności muzycznej w grupie na rzecz samodzielnej pracy wymaga odwagi. Zobacz, którzy artyści zawalczyli o swoje marzenia i zdecydowali się na karierę solową!

1. Harry Styles

One Direction to zespół, który zna młodzież na całym świecie. Zawrotna kariera i rzesza fanów tego boysbandu przypominają historię kultowego The Beatles. Jednym z członków One Diretion był Harry Styles, który występuje teraz w pojedynkę. Informacje o koncertach i bilety na Harry Styles znajdziesz na https://www.alebilet.pl/bilety/harry_styles. Artysta w nowej odsłonie reprezentuje styl soft pop i rock, wyraźnie nawiązując do formacji The Rolling Stones oraz Davida Bowiego. Dla nowych słuchaczy i fanów Harry Styles bilety cały czas są dostępne. Magazyn Rolling Stones, prestiżowy głos świata muzyki, uznał album Stylesa za „wyśmienity” i ocenił go na cztery gwiazdki.

2. Beyonce

Beyoncé Giselle Knowles-Carte – tak brzmi pełne imię i nazwisko  jednej z największych obecnie wokalistek na świecie. Mało kto wie, że jako młodziutka artystka, Beyonce śpiewała w Destiny’s Child. Była liderką tego młodzieżowego girlsbandu, który działał w latach 90. Zespół radził sobie wyśmienicie, sprzedawał dużo płyt i stał się popularny dzięki albumowi The Writing’s On The Wall. Beyonce odłączyła się od Destiny’s Child w 2003 r. i od tego czasu jej kariera nabrała zawrotnego tempa. Jest artystką najczęściej honorowaną nagrodą Grammy – zdobyła ich solowo aż 17!

3. Michael Jackson

Michael Jackson to legendarna postać znana nie tylko ze swojej muzyki, ale także z kontrowersji, jakie towarzyszyły jego życiu prywatnemu. Król Popu zaczynał już jako 7-letnie dziecko w zespole, który tworzył wraz ze swoimi braćmi. The Jackson 5, bo o nich mowa, zdobyli dużą popularność w USA w latach 70. Twarzą bandu został właśnie Michael, ponieważ był uwielbiany przez fanów.

Po odejściu z rodzinnego zespołu, wytyczył nowe granice w kulturze masowej, stając się ikoną. Punktem zwrotnym w jego karierze było wydanie albumu „Thriller”, który sprzedał się w niebotycznym nakładzie 104 milionów egzemplarzy. Miał także innowacyjne podejście do teledysków. Zmarł w wieku 50 lat tuż przed rozpoczęciem pożegnalnej trasy koncertowej.

4. Justin Timberlake

Justin Timberlake zaczynał w zespole N’Sync już jako nastolatek, miał zaledwie 14 lat. Grupa, w latach swojej świetności, konkurowała z takimi sławami jak Backstreet Boys. N’Sync rozpadli się w 2002 roku, ale do tego czasu zdążyli sprzedać ponad 50 milionów płyt. Dla Timberlake’a to był dopiero początek – w 2002 roku wydał album „Justified”, który przyniósł mu nagrodę Grammy za hit „Cry Me a River”. Obecnie Justin Timberlake jest jednym z czołowym wokalistów muzyki pop.

5. George Michael

„Last Christmas” jest świątecznym przebojem, który przyczynił się do nieśmiertelnej sławy zespołu Wham!. Dopiero oglądając teledysk, można sobie przypomnieć, że jednym z członków tej grupy był George Michael. Jego solowa działalność rozpoczęła się od wydania utworu „I Knew You Were Waiting”, stworzonego w duecie z Arethą Franklin.

Gwiazdy, które dzięki pewności siebie postawiły na karierę solową, często stają się dużo bardziej popularne, niż grając w zespołach. Dzięki temu możemy słuchać muzyki w pełni oddającej ich wrażliwość.

Artykuł partnera.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie