Polowanie na najlepsze ubrania w second handzie - nasze porady jak kupować w sklepach z odzieżą używaną!

Mariusz Siwko
22.09.2021

Sklepy z odzieżą używaną, zwane ciucholandami, czy second handami, stały się w ostatnich latach szalenie popularne. Jest ku temu kilka powodów. Przede wszystkim oferują dobrej jakości, choć używane, ubrania w bardzo korzystnych cenach. Kupowanie rzeczy używanych i danie im drugiego życia jest także odpowiedzialnym ekologicznie wyborem. Niezależnie od tego, z jakich powodów klienci odwiedzają ciucholandy, zauważa się trend coraz większej popularności takich sklepów. Wybierając się jednak na zakupy warto mieć kilka rzeczy na uwadze.

Miej dużo czasu

W porównaniu z tym, jak wyglądały sklepy z odzieżą używaną kilkanaście lat temu, obecnie zakupy w nich są o wiele łatwiejsze. Coraz rzadziej widuje się chaotyczne pudła i kontenery na środku sklepu, z których wysypują się ubrania, i w których trzeba zgoła nurkować, by znaleźć coś pod pierwszą warstwą rzeczy. Obecnie zdecydowanie częściej ubrania są wycenione, opisane i powieszone w odpowiednich sekcjach sklepu. Tak zorganizowana jest chociażby Biga, popularna sieć second-handów w Krakowie. Mimo to, na porządne zakupy w ciucholandach warto przewidzieć sporo czasu. W przeciwieństwie do sieciówek, gdzie widzimy dziesiątki takich samych ubrań i łatwo jest szybko ocenić, czy coś może nas zainteresować, w second-handach znajdziemy tuziny całkowicie różnych ubrań w jednym rzędzie wieszaków. Żeby być pewnym, że żadna perełka nie umknie, trzeba nastawić się na przeglądnięcie każdego elementu odzieży.

Niektóre sklepy organizują swoją wystawkę kolorystycznie, inne według rodzaju ubrań. Każda opcja ma swoje plusy i ma na celu ułatwienie przeglądania rzeczy. Dodatkowo można oczywiście liczyć na to, że odzież będzie uporządkowana rozmiarami, co pozwoli szukać od razu rzeczy, które z większym prawdopodobieństwem będą pasować.

Nastaw się na “porażkę”

Brzmi to bardzo negatywnie, jednak trzeba mieć na uwadze, że polowanie w second-handzie może zakończyć się fiaskiem. Charakterystyką sklepów z odzieżą używaną jest to, że sprzedawane tam ubrania są niepowtarzalne. Jest to dużą zaletą, ale też oznacza, że trzeba mieć trochę szczęścia. Nie zliczę, ile razy trafiłam na przepiękny element odzieży, gdyby tylko nie był o dwa rozmiary za mały… Albo sukienka pasująca idealnie, gdyby tylko była w innym kolorze niż fluorescencyjna żółć. Niejednokrotnie wychodziłam z second-handu z żalem w sercu i pustymi rękami. Przy innej okazji jednak trafiałam raz za razem na idealnie pasujące drobiazgi w najlepszych dla mnie kolorach. Zakupy w second-handach są nieprzewidywalne. Nie ma, niestety, jak w sieciówkach, możliwości znalezienia po prostu wymarzonego ciucha a potem dobranie odpowiedniego rozmiaru i koloru. Albo się trafi, albo się nie trafi. I czasem trzeba się nastawiać na to, że nie będziemy akurat mieć szczęścia.

Zaplanuj shopping

W Krakowie second-handów jest zatrzęsienie. Moim ulubionym sposobem na zakupy było zaplanowanie sobie konkretnego popołudnia, kiedy odwiedzałam kilka, lub nawet kilkanaście sklepów. Ale pod hasłem “zaplanuj shopping” kryje się nie tylko przewidzenie czasu na odwiedzenie wybranych ciucholandów.

Sklepy z używaną odzieżą to przybytki pokusy. Przy niskich cenach i ładnych ubraniach czasem trudno powiedzieć “stop” i bardzo szybko może zacząć brakować nam miejsca w szafie. Dlatego warto pomyśleć, jaki jest właściwie cel naszych zakupów? Czy szukamy czegoś konkretnego i na tym się skupiamy? Czy po prostu przeglądamy wszystko bez konkretnego celu i jeśli trafi się coś ciekawego - kupujemy? Jeśli idzie jesień i koniecznie potrzebujesz swetrów, odwróć się plecami do sekcji letnich sukienek. Jeśli nie masz żadnych konkretnych potrzeb, a chcesz po prostu poszperać po wieszakach i zobaczyć, czy znajdziesz coś interesującego, warto zastanowić się nad budżetem. Niskie ceny w sklepach z używaną odzieżą, choć są jedną z największych zalet, mogą być zdradliwe. Ustalenie sobie z góry maksymalnego budżetu, jaki chcemy przeznaczyć na zakupy pozwoli nam na mądre wybieranie tego, na czym najbardziej będzie nam zależało.

Nie bój się spontanicznych decyzji

Może się wydawać, że ostatnia porada stoi w sprzeczności z poprzednimi. Ostatecznie jednak w polowaniu na odzież używaną chodzi przecież o znalezienie najlepszej okazji. Dlatego też warto czasem pozwolić sobie na odejście od oryginalnego planu. Jeśli wpadnie Ci w oko coś nieplanowanego, co mieści się w Twoim budżecie i wiesz, że przyda się w Twojej szafie - kupuj! Sama ostatnio szukałam sportowej bluzy. Bluzy nie znalazłam, za to trafiłam na gustowny płaszcz. Czy po to tu przyszłam? Nie. Czy koniecznie brakuje mi płaszcza? Nie, mam już odpowiednie kurtki na jesień. Czy będę go nosić? Tak, jest bardzo ładny, pasuje na mnie idealnie i  jest uniwersalny - będzie pasował do każdego stroju. Koszt - 15zł. Nie musiałam się dłużej zastanawiać.

Najważniejsza porada - ciesz się zakupami. Ostatecznie, sklepy z odzieżą używaną są po to, by nie ponosząc wielkich kosztów wyposażyć szafę w co tylko chcemy!

Komunikat prasowy

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie