Planetoida 2010 GA6 minie Ziemię w odległości ok. 359tys. km
Na szczęście do żadnej katastrofy nie dojdzie. :) Pojawiły się już takie domysły, ale nie należy ich brać poważnie. :) Choć biekt jest bardzo mały- ma jedynie 22m szerokości, gdyby strzelił w Ziemię zmiótłby z powierzchni miasto lub region (przykładem jest Katastrofa Tunguska).
Największe zbliżenie nastąpi w nocy z czwartku na piątek (8.04- 9.04) o godzinie 00:06 naszego czasu.
Planetoidę i tak ciężko zobaczyć z Ziemi, jej jasność obserwowana to zaledwie +15,9 mag.
To stety, niestety, żadna rewelacja... W styczniu blisko Ziemi przeleciała inna planetoida- 2010 AL30 w odległości: 130tys. km.
Planetoidy tego typu zwylke dostrzegamy kilka razy w roku, a średnio co kilkaset dochodzi do zderzenia. Nie znaczy to, że odkrywamy wszystkie, niektóre są zbyt małe lub zbyt daleko od Ziemi, by warto było się nimi przejmować.
W ramach programu NEAR (Near-Earth Object Observations tłum. Obserwacja obiektów blisko Ziemi) NASA cały czas śledzi zarówno planetoidy, jak i komety, które mogą zbliżyć się do Ziemi i ewentualnie jej zagrozić.