Filmy o Jamesie Bondzie to jedna z najbardziej rozpoznawalnych serii w historii kinematografii. Choć nie wszystkie można uznać za udane, to jednak każda premiera budzi olbrzymie zainteresowanie. Aktorzy wcielający się w rolę Bonda zawsze zyskiwali ogromną sławę – dla niektórych była to wręcz trampolina do dalszej kariery. Na przestrzeni ponad 50 lat, Jamesem Bondem było łącznie sześciu aktorów, których wymieniamy w naszym artykule.
To pierwszy aktor, który zagrał Bonda, debiutując w filmie „Doktor No” z 1962 roku. Wystąpił w sześciu oficjalnych filmach i jednym nieoficjalnym („Nigdy nie mów nigdy” z 1983 roku).
Zagrał Bonda tylko raz, natomiast to wystarczyło, aby zapewnić mu miejsce w historii kina. Lazenby był Bondem w filmie „W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości” z 1969 roku, po czym zrezygnował z tej roli.
Wcielił się w Bonda w aż siedmiu filmach i jest pod tym względem rekordzistą. Zadebiutował w „Żyj i pozwól umrzeć” (1973), a po raz ostatni zagrał agenta Jej Królewskiej Mości w „Zabójczym widoku” z 1985 roku. Bardzo lubiany jako Bond, dla wielu osób będący wręcz symbolem tej postaci.
Zagrał Bonda w tylko dwóch filmach, w dodatku raczej średnio ocenianych: „W obliczu śmierci” (1987) i „Licencja na zabijanie” (1989). Trzeba oddać Daltonowi, że jego interpretacja postaci agenta była chyba najbliższa wyobrażeniom twórcy Bonda, czyli Iana Fleminga.
Brosnan symbolizuje nową erę w historii filmów o Bondzie. Debiutował w tej roli w latach 90. XX wieku i łącznie wcielił się w postać agenta w czterech filmach: od „GoldenEye” (1995 – partnerowała mu Polka Izabela Scorupco) do „Śmierć nadejdzie jutro” (2002).
Decyzja o obsadzeniu Craiga w roli Bonda wzbudziła gigantyczne kontrowersje. Blondyn, w dodatku o raczej mało klasycznej męskiej urodzie? A jednak! Craig zdecydowanie udźwignął tę rolę i dziś przez wielu jest uznawany za najlepszego odtwórcę Bonda w historii serii.
Craig zadebiutował jako Bond w „Casino Royale” (2006) i wystąpił łącznie w pięciu filmach, z których ostatni to „Nie czas umierać” z 2021 roku.
Kto będzie kolejnym Bondem? Tego na moment pisania artykułu nie wiemy, natomiast pewne jest, że aktor ten zyska dzięki roli słynnego agenta ogromną sławę.