„Red Dead Redemption II” – dlaczego warto sięgnąć po tę grę nawet kilka lat po premierze?

Są takie gry, które bardzo wolno się starzeją. Do tej grupy śmiało można zaliczyć „Red Dead Redemption II”, czyli hitową propozycję Rockstar Games, która zadebiutowała na rynku w 2018 roku, a wciąż cieszy się bardzo dużą popularnością (i jest sprzedawana w relatywnie wysokiej cenie). Jeśli do tej pory nie miałeś okazji zapoznać się z tą produkcja, to dowiedz się, dlaczego warto nadrobić zaległości.

Świetna grafika

Nawet po latach od premiery gra wciąż wygląda fantastycznie – zwłaszcza na konsolach nowej generacji i dużym telewizorze. Jeśli jesteś estetą i lubisz widzieć, że twórcy gry poważnie podeszli do swoich obowiązków i potrzeb graczy, to ten tytuł jest dla Ciebie.

Wciągająca historia

Wielu może powiedzieć, że gra jest nudna i bardzo wolno się rozkręca, ale jeśli nie należysz do tych graczy, którzy lubią zrobić szybkie łubu-dubu w wirtualnym świecie, to ten tytuł powinien przypaść Ci do gustu. Rzeczywiście, fabuła jest niespieszna, ale za to mięsista, wiarygodna i w pewnym momencie mocno wciągająca.

Klimat Dzikiego Zachodu

Tutaj sprawa jest oczywista: każdy fan „Bonanzy” i estetyki Dzikiego Zachodu powinien zagrać w „Red Dead Redemption II”. Ta gra rewelacyjnie oddaje klimat Ameryki przełomu wieków, gdzie rząd federalny próbował rozprawić się z bandami rządzącymi Zachodnim Wybrzeżem. Gratka dla tych, którzy w dzieciństwie marzyli o byciu kowbojem.

Ogromny świat

„Red Dead Redemption II” nie jest może grą w 100% spełniającą kryteria sandboxa, natomiast pod względem rozległości i zróżnicowania świata bije na głowę chociażby rodzimego „Cyberpunka 2077”. Wirtualny świat Dzikiego Zachodu rzeczywiście jest ogromny, do tego stopnia, że momentami można mieć już przesyt ciągłą jazdą konno. Jeśli jednak Ci to nie przeszkadza i nie musisz się błyskawicznie teleportować z punktu A do punktu B, to ta gra Ci się spodoba.

Rozrywka na wiele godzin

Znajdźki, otwarty świat, mnóstwo postaci – to wszystko sprawia, że dojrzali gracze, którzy lubią wyciskać z gry ostatnie soki, będą więcej niż zadowoleni. W „Red Dead Redemption II” śmiało można spędzić nawet 100 godzin, co powinno Ci zapewnić kilka do kilkunastu tygodni porządnej rozrywki.