O teorii glottalnej

Antoni Kwapisz
04.09.2015

Teoria glottalna

Przegląd krytyczny

Poniższy artykuł referuje argumenty zwolenników teorii glottalnej i krytykę tych argumentów wysuwaną przez obrońców poglądów klasycznych. Tam, gdzie zaznaczono [GJ], twórcą omawianej hipotezy jest autor tego artykułu.

Profesor Charles Barrack zechce przyjąć podziękowania za przesłanie mi swoich prac na temat teorii glottalnej.

 

Założenie teorii glottalnej

Klasyczna gramatyka historyczna rekonstruuje dla języka PIE trzy serie zwartych:

  • bezdźwięczne p, t, ḱ, k, kʷ;
  • dźwięczne b, d, ǵ, g, gʷ;
  • dźwięczne przydechowe bʱ, dʱ, ǵʱ, gʱ, gʷʱ.

Te trzy standardowe serie można oznaczyć symbolicznie jako T, D, Dʱ. Rekonstrukcja taka opiera się częściowo na grece, a częściowo na sanskrycie. W starszych pracach rozważano jeszcze możliwość istnienia czwartej serii , bezdźwięcznych przydechowych (pʰ, tʰ, ḱʰ, kʰ, kʷʰ), z której jednak ostatecznie zrezygnowano.

Istnieją jednak też inne rekonstrukcje praindoeuropejskiego konsonantyzmu, z których najbardziej znaną jest tzw. teoria glottalna. Pewne jej elementy postulowali już wcześniej Holge Pedersen, André Martinet i Morris Swadesh, ale sama teoria w dojrzałej formie została sformułowana w latach 70. Jej twórcami byli niezależnie badacze radzieccy Thomas Gamkrelidze i Vyacheslav Ivanov w 1972 oraz lingwista amerykański Paul Hopper w 1973.

s. An To Gr It Ce Ge Or Al BS Ir In PIE
kl g1 g2
1 T: T T T T Θ T T T T T T:
2 T T D D D T T D D D D D
3 T T D Ð D D D D

Oznaczenia:
s – seria;
grupy językowe: An – anatolijska, To – tocharska, Gr – grecka, It – italska, Ce – celtycka, Ge – germańska, Or – ormiańska, Al – albańska, BS – bałtosłowiańska, Ir – irańska (z kafirską), In – indyjska (z dardyjską);
PIE – rekonstrukcja dla języka praindoeuropejskiego: kl – model klasyczny (standardowy), g1 – teoria glottalna w wersji Gamkrelidze i Ivanova, g2 – wersja Kortlanda.

T: – mocne (fortes) zwarte bezdźwięczne w przeciwieństwie do słabych (lenes),
T – zwarte bezdźwięczne,
D – zwarte dźwięczne,
Tʰ – bezdźwięczne przydechowe,
Dʱ – dźwięczne przydechowe,
Tˀ – bezdźwięczne ejektywne (abruptywne),
Θ – bezdźwięczne szczelinowe,
Ð – dźwięczne szczelinowe.

Podobną tabelę można znaleźć np. w pracach Barracka. Opozycja siły w językach anatolijskich (T: – T) została tu przyjęta według rekonstrukcji klasycznych (Barrack przyjmuje Tʰ – T). Symbol T nie musi oznaczać spółgłoski słabej: tak jest w anatolijskich i ormiańskim, ale nie np. w greckim (gdzie T jest fonologicznie mocne).

W wersji Gamkrelidzego i Ivanova rekonstrukcja PIE systemu zwartych przedstawiała się następująco:

  • bezdźwięczne przydechowe pʰ, tʰ, ḱʰ, kʰ, kʷʰ;
  • bezdźwięczne ejektywne pˀ, tˀ, ḱˀ, kˀ, kʷˀ;
  • dźwięczne przydechowe bʱ, dʱ, ǵʱ, gʱ, gʷʱ.

Założono przy tym, że zwykłe bezdźwięczne p, t, ḱ, k, kʷ zjawiały się czasem jako alofony bezdźwięcznych przydechowych, i podobnie obok dźwięcznych przydechowych pojawiały się zwykłe dźwięczne b, d, ǵ, g, gʷ jako ich warianty alofoniczne. Innymi słowy, zgodnie z teorią glottalną 3 serie IE zwartych przedstawiały się jako Tʰ ~ T, Tˀ, Dʱ ~ D.

Alofony nieprzydechowe pojawiały się w rdzeniach, w których występowała inna przydechowa, z powodu reguły zabraniającej występowania więcej niż jednej przydechowej w tym samym rdzeniu. Od dialektu zależało, która spółgłoska traciła przydech: pierwsza w grupie indyjskiej i w grece, druga w grupie italskiej.

Proponowany system zwartych nie wynikał z metod rekonstrukcji używanych w językoznawstwie historycznym, ale z zależności obserwowanych w językach świata, zwanych uniwersaliami typologicznymi. Faktycznie jednak oparto go na konsonantyzmie ormiańskim. W odróżnieniu od klasycznego poglądu zawierał zwarte abruptywne (ejektywne, występujące w pewnych dialektach ormiańskich).

Przez pewien czas teoria glottalna była dość popularna, a nawet traktowano ją jako kolejny etap rozwoju fonetyki historycznej języków indoeuropejskich następujący po teorii laryngalnej. Z czasem okazało się jednak, że wiele argumentów glottalistów jest łatwych do obalenia, a sama teoria musiała zostać zmodyfikowana pod naporem faktów.

Argumenty

Poniżej zajmiemy się przedstawieniem różnorakich argumentów zwolenników teorii glottalnej i ich szczegółową analizą.

System zwartych jest niewiarygodny typologiczne

Stwierdzono, że inwentarz zwartych proponowanych dla PIE, złożony z szeregów spółgłosek bezdźwięcznych, dźwięcznych i dźwięcznych przydechowych (szeptanych), nie jest wiarygodny, gdyż przykładów podobnych systemów nie zna typologia lingwistyczna. Natomiast system zwartych proponowany przez teorię glottalną jest jakoby pospolity wśród języków świata.

Krytyka

Roman Jakobson jednak pomylił się, zapewniając, że nie istnieje język o systemie zwartych takim, jaki standardowo postuluje się dla PIE. W rzeczywistości istnieją nieliczne języki mające przydechowe dźwięczne, ale niemające przydechowych bezdźwięcznych. Robert Blust pokazał nawet, że istnieje system ze zwartymi bezdźwięcznymi, dźwięcznymi i dźwięcznymi przydechowymi – w języku kelabit z Borneo. Argument Jakobsona jest więc zwykłą plotką, choć prawdą jest, że standardowa rekonstrukcja zawiera rzadkość typologiczną.

Tym niemniej należy pamiętać, że system zaproponowany przez teorię glottalną nie jest wcale lepszy pod tym względem. Można wręcz powiedzieć, że jest on jeszcze mniej wiarygodny. Mianowicie, aby wytłumaczyć dane z różnych języków, Gamkrelidze i Ivanov stwierdzili, że 3. seria zwartych zawierała dźwięczne i dźwięczne przydechowe jako warianty alofoniczne: D ~ Dʱ. Już tylko ten fakt byłby typologiczną osobliwością.

Ponadto jak wykazały badania, w językach świata nie ma ani jednego przypadku, by spółgłoski ejektywne występowały obok dźwięcznych przydechowych.

Rekonstrukcja klasyczna jest zbyt zorientowana na sanskryt

Wczesne rekonstrukcje języka praindoeuropejskiego niewolniczo powielały struktury znane w sanskrycie, który uznawano za najbardziej zachowawczy i najmniej odległy od prajęzyka. Między innymi przyjmowano istnienie w PIE, podobnie jak w sanskrycie, 4 serii spółgłosek zwartych: T, Tʰ, D, Dʱ. Istnienie serii nie zostało ostatecznie potwierdzone: bezdźwięczne przydechowe w sanskrycie pochodzą głównie z prajęzykowych sekwencji bezdźwięczna + laryngalna, i w innych językach IE odpowiadają im na ogół zwykłe bezdźwięczne. Serię bezdźwięcznych przydechowych usunięto z rekonstrukcji prajęzykowego konsonantyzmu, jednak dźwięczne przydechowe (szeptane) w niej pozostały, co spowodowało problemy typologiczne omówione powyżej.

Za aktualny wciąż jednak uznano zarzut niewolniczego kopiowania struktur sanskryckich, a w szczególności rozróżniania serii dźwięcznych i dźwięcznych przydechowych (D : Dʱ). Rzeczywiście, tego rodzaju opozycja spośród wszystkich języków IE występuje tylko w językach indyjskich.

Krytyka

Argument ten nie wydaje się zbyt silny. Całkowicie błędne jest rozumowanie, że jeśli pewne elementy rekonstrukcji oparte na sanskrycie okazały się nietrafne, to błędem jest w ogóle opieranie się na tym języku. Tak nie jest, i dlatego nie powinniśmy odrzucać danych sanskryckich.

Brak b w systemie fonologicznym PIE

Kolejny argument glottalistów ma znów charakter typologiczny. Wskazuje się mianowicie, że jeśli w inwentarzu fonemów brakuje spółgłoski zwartej dźwięcznej, to jest nią welarna g (lub uwularna ɢ). Z drugiej strony jeśli w systemie brakuje zwartej bezdźwięcznej, to najczęściej wargowej p. I podobnie jest wśród języków świata znacznie rzadszym dźwiękiem niż inne ejektywne.

W PIE prawdopodobnie w ogóle nie było wargowego dźwięku serii 2., rekonstruowanego standardowo jako b, natomiast w teorii glottalnej jako . Propozycja glottalistów byłaby więc bliska prawidłowości uniwersalnej.

Krytyka

Dystrybucja zwartych w rdzeniach PIE

Kolejnym argumentem zwolenników teorii glottalnej jest fakt, że w standardowej rekonstrukcji żaden IE rdzeń nie zawiera dwóch zwykłych dźwięcznych zwartych. Brak rdzeni typu *deg- nie da się niczym objaśnić, nie wiadomo bowiem, co miałoby zapobiegać współwystępowaniu dwóch spółgłosek dźwięcznych.

Na gruncie teorii glottalnej rdzenie te miałyby strukturę typu *tˀekˀ-, a zatem występowałyby w nich dwie spółgłoski ejektywne. Brak takich rdzeni w PIE miałby znów tłumaczenie typologiczne: rdzenie z dwiema spółgłoskami ejektywnymi nie występują jednak w językach świata [Hopper 1973].

W rekonstrukcjach klasycznych brak nie tylko rdzeni typu *deg-, ale także rdzeni zawierających jednocześnie bezdźwięczną i dźwięczną przydechową, tj. typów *tegʱ- i *dʱek-. Skoro zwykłe dźwięczne nie były dźwięczne, ale abruptywne, jedynymi dźwięcznymi były dźwięczne przydechowe. Aby wyjaśnić brak typów *tegʱ- i *dʱek-, Hopper sformułował zasadę, że dwie zwarte jednego rdzenia muszą się zgadzać pod względem dźwięczności. A ponieważ spółgłoski ejektywne stoją poza opozycją dźwięczności, były one wyłączone z tej reguły.

Krytyka

Z pozoru argument glottalistów wydaje się mocny, jednak głębsza analiza zagadnienia znów rodzi wątpliwości. A więc przede wszystkim teoria glottalna usiłuje tłumaczyć tylko brak rdzeni typu *deg- (w oparciu o uniwersalia typologiczne), ale zupełnie nie wyjaśnia braku rdzeni typów *tegʱ- i *dʱek-. Stwierdzenie, że spółgłoski dźwięczne nie występują obok bezdźwięcznych w jednym rdzeniu nie jest bowiem objaśnieniem, ale opisem obserwacji. Na gruncie teorii klasycznej wysunięto natomiast kilka objaśnień tych obserwacji.

Hipoteza dwóch pierwotnych serii zwartych

Przede wszystkim zauważono [Erhart 1982], że łączna frekwencja zwartych dźwięcznych i dźwięcznych przydechowych jest zbliżona do frekwencji bezdźwięcznych. Założono więc, że w najwcześniejszej fazie prajęzyka istniały tylko dwie serie spółgłosek, a następnie 2. seria rozszczepiła się na dźwięczne i dźwięczne przydechowe. Cztery pierwotnie możliwe typy rdzeni zawierających dwie zwarte rozwinęły się przy tym następująco:

faza I faza II
TAK- *tek-
TAG- *teg-
DAK- *dek-
DAG- *dʱegʱ-

W rekonstrukcji fazy I symbole T, K oznaczają spółgłoski zwarte pierwszej pierwotnej serii (bezdźwięczne), symbole D, G – spółgłoski drugiej serii (dźwięczne), zaś A jest symbolem samogłoski.

Hipoteza ta tłumaczy brak rdzeni typów *deg- (zamiast nich występują *dʱegʱ-), *tegʱ- (zamiast nich: *teg-) i *dʱek- (zamiast nich: *dek-), a także rzadkość typów *degʱ- i *dʱeg- (których to nie powinno być w ogóle). Posiada jednak dwa zasadnicze mankamenty, które przemawiają za jej odrzuceniem:

  • nie tłumaczy zróżnicowania spółgłosek typu *d i *dʱ w rdzeniach zawierających jedną zwartą,
  • nie objaśnia występowania rdzeni o „zabronionej” strukturze (takich jak rdzenie typów *degʱ- i *dʱeg-), które są obserwowane, nawet jeśli rzadko.
Hipoteza zakazu dwóch przydechowych [GJ]

Brak rdzeni typów *tegʱ- i *dʱek- daje się wytłumaczyć na gruncie teorii klasycznej także – paradoksalnie – stosując domniemanie Gamkrelidzego i Ivanova o zakazie występowania dwóch przydechowych w jednym rdzeniu.

W tym celu należy założyć, że 1. seria zwartych pierwotnie rzeczywiście zawierała bezdźwięczne przydechowe, odrzucając naturalnie wszelkie przypuszczenia o artykulacji ejektywnej w serii 2. (a więc zamiast klasycznego systemu *t – *d – *dʱ rekonstruować *tʰ – *d – *dʱ przynajmniej w fazie starszej). Na pewnym etapie rozwoju prajęzyka w pierwotnych rdzeniach typów *tʰegʱ- i *dʱekʰ- doszło do utraty aspiracji zwartej dźwięcznej, przez co dźwięczne przydechowe zwarte serii 3. przechodziły do serii 2. (oczywiście pod warunkiem, że zawierała ona spółgłoski dźwięczne typu *d, a nie ejektywne typu *tˀ). W fazie rozwoju, którą przedstawia się standardowo w rekonstrukcjach prajęzyka, zanikła aspiracja przy bezdźwięcznych w każdej pozycji, przynajmniej w większości dialektów (np. niekoniecznie w protogermańskim). Wreszcie w poszczególnych dialektach dochodziło do zaniku aspiracji w rdzeniach zawierających dwie dźwięczne przydechowe:

faza I faza II faza III faza IV
indyjskie italskie grecki
I II
*tʰegʱ- *tʰeg- *teg- *teg- *teg- *teg- *teg-
*dʱekʰ- *dekʰ- *dek- *dek- *dek- *dek- *dek-
*dʱegʱ- *dʱegʱ- *dʱegʱ- *degʱ- *dʱeg- *tʰekʰ- *tekʰ-

Nie jesteśmy pewni, czy rzeczywiście zwarte 1. serii były przydechowe, wiemy jednak na pewno, że obecność dwóch spółgłosek przydechowych w rdzeniu rzeczywiście nie była dopuszczalna. W językach indyjskich i italskich zanikła przy tym aspiracja dźwięcznych (zob. tabela), natomiast w grece aspiracja bezdźwięcznych (już po ubezdźwięcznieniu dawnych dźwięcznych przydechowych).

Hipoteza błędu statystycznego

Kolejna hipoteza podaje w wątpliwość słuszność obserwacji glottalistów.

Kontrargumenty

Jak widać z powyższej analizy, argumenty glottalistów nie są poważne. Część ma charakter pozorny, inne wskazują na problemy, które udaje się wyjaśnić na gruncie teorii klasycznej, i to często lepiej niż przyjmując założenia teorii glottalnej. Ponadto istnieje cały szereg faktów, których teoria glottalna nie jest w ogóle w stanie objaśnić.

Metodologia

Jak wspomniano wyżej, teoria glottalna nie została sformułowana na bazie metod porównawczych językoznawstwa historycznego, ale w oparciu o rozważania typologiczne, a nawet statystyczne. Brak jest dowodów bezpośrednich, a choć nie są one bezwzględnie wymagane (na przykład teoria klasyczna też nie dysponuje dowodem istnienia gʷʱ – labiowelarnej spółgłoski dźwięcznej przydechowej), to nie można też powiedzieć, że występują wskazania pośrednie. Nie są nimi uniwersalia typologiczne, które rzadko bywają absolutne. Takie podejście jest metodologicznie podejrzane, a nawet można uważać je za błąd metodologiczny.

Rozwój systemów zwartych w językach IE

Teoria glottalna ma problem, by objaśnić, w jaki sposób systemy zwartych poszczególnych dialektów IE rozwinęły się z systemu istniejącego w języku macierzystym. Jeśli PIE miał system niestabilny typologicznie, jak klasyczny T – D – Dʱ, wówczas należałoby oczekiwać, że rozwinie się on w różne bardziej typowe systemy w różnych językach potomnych, co rzeczywiście obserwujemy. Jeśli zaś PIE dysponował systemem typologicznie pospolitym i przez to stabilnym, jak chcą glottaliści, to należałoby się spodziewać, że zachowa się on przynajmniej w niektórych z języków potomnych, co w rzeczywistości nie ma miejsca: żaden język IE nie zachowuje domniemanych spółgłosek abruptywnych. Ponadto należałoby wyjaśnić, dlaczego właściwie uległ on różnokierunkowym zmianom. Teoria glottalna nie daje takiego objaśnienia.

W tocharskim cały stary system zawalił się i wszystkie trzy serie zmieszały się w jedną. W anatolijskim na miejscu dawnej opozycji trójczłonowej powstała dwuczłonowa opozycja siły (fortis – lenis, T: – T). Typologicznie częsta dwuczłonowa opozycja dźwięczności (T – D) rozwinęła się w celtyckim, albańskim, bałtosłowiańskim i irańskim (może też w starożytnym macedońskim). W indyjskim stary system zachował się w całości, ale dla większej symetrii dodano szereg bezdźwięcznych przydechowych. Grecki i italski ubezdźwięczniły serię przydechowych dźwięcznych do pospolitszej serii przydechowych bezdźwięcznych. Wreszcie w germańskim i ormiańskim doszło do przesuwek wszystkich trzech serii.

Istnieje kilka prób obrony teorii glottalnej przed tymi zarzutami.

PIE nie miał spółgłosek ejektywnych

Jeżeli PIE nie dysponował rzeczywistymi spółgłoskami ejektywnymi, ale np. preglottalizowanymi, system mógł być mało stabilny i dlatego uległ ewolucji w językach potomnych.

Także stabilne systemy ulegają zmianom

Nawet stabilne systemy zmieniają się, i zastrzeżenia wynikające z rozważań teoretycznych nie mogą obalić rekonstrukcji wyprowadzonej z porównania form zaświadczonych w językach potomnych.

Jest jednak problematyczne, czy teoria glottalna dostarcza rekonstrukcji wynikającej z porównania form zaświadczonych.

Zmiany były wynikiem oddziaływania substratu

Teoria glottalna opisuje starsze stadium PIE

Podobieństwo 2. i 3. szeregu zwartych [GJ]

W pięciu grupach języków indoeuropejskich (anatolijska, celtycka, albańska, bałtosłowiańska, irańska) doszło do utożsamienia szeregu D z przy zachowaniu odrębności szeregu T, natomiast w żadnej grupie nie zmieszały się tylko szeregi T z D ani T z (w grupie tocharskiej utożsamiły się wszystkie 3 szeregi). Łatwość mieszania się serii 2. i 3. może być argumentem za tym, że różniły się one tylko jedną cechą dystynktywną (przydechem).

Prawdą jest, spółgłoski zwarte serii 2. i 3. miały niższą frekwencję niż spółgłoski serii 1., i dzięki temu ich opozycja była mniej obciążona funkcjonalnie. Należy jednak wątpić, aby to było dostatecznym powodem łatwości ich mieszania się.

Dyferencjacja języków IE a teoria glottalna

Zgodnie z koncepcją tradycyjną niektóre języki indoeuropejskie uległy w swoim rozwoju procesowi nazwanemu przesuwką spółgłosek. Należą do nich głównie germańskie i ormiański. Na przykład na miejscu domniemanych IE dźwięcznych w obu wypadkach pojawiają się bezdźwięczne.

Teoria glottalna całkowicie odwraca sytuację. Zgodnie z nią stan w językach germańskich i w ormiańskim jest pierwotny (a w każdym razie bliski pierwotnemu), natomiast faktyczna przesuwka miała miejsce w tych grupach, gdzie na miejscu spółgłosek ejektywnych mamy dziś dźwięczne, a więc np. w indoirańskich, bałtosłowiańskich, italskich czy w greckim.

W teorii klasycznej języki indoeuropejskie podzielono na dwie grupy w zależności od rozwoju spółgłosek palatowelarnych ḱ, ǵ, ǵʱ. W pierwszej grupie na ich miejscu spotykamy dziś zwykłe welarne k, g, gʱ, w drugiej afrykaty lub szczelinowe (np. w sanskrycie ś, j, h, w słowiańskim s, z). Grupy te nazwano terminami kentum i satəm, będącymi nazwami liczebnika 100 w starołacińskim i awestyjskim.

Według glottalistów istotny jest podział języków IE na grupy taihun i decem. Terminy te utworzył w 1981 Hopper od nazw liczebnika 10 w gockim i łacinie. W językach taihun (anatolijskie, tocharskie, germańskie i ormiański) dawne ejektywne zachowuje się jako bezdźwięczne t, podczas gdy w językach decem na jego miejscu występuje dźwięczne d.

Kolebki Indoeuropejczyków należy szukać tam, gdzie dziś występują języki zmienione stosunkowo najmniej. Inne miałyby ulec zmianie podczas migracji z tego obszaru i zajmowania nowych terenów. Model dyferencjacji oparty na teorii glottalnej jest więc zupełnie inny niż ten, który wypracowano dla teorii klasycznej. Praojczyzny Indoeuropejczyków szukają glottaliści najczęściej w Armenii, podczas gdy pogląd tradycyjny wskazuje zupełnie inne tereny, najczęściej stepy Ukrainy i Rosji.

Linki

  1. Glottalic Theory, English Wikipedia.
Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie