W 2023 roku mamy kilka dodatkowych dni na wysłanie deklaracji podatkowej, ale zegar tyka. Zostało mało czasu na rozliczenie się z fiskusem, dlatego osoby, które jeszcze tego nie zrobiły, powinny się pospieszyć lub skorzystać z pomocy (np. księgowej).
Do kiedy trzeba złożyć PIT w 2023 roku?
Układ kalendarza sprawił, że choć teoretycznie PIT należy złożyć do końca kwietnia, to akurat w 2023 roku mamy na to nieco więcej czasu – dokładnie do 2 maja (30 kwietnia przypada w dniu wolnym od pracy).
Z szacunków ministerstwa finansów wynika, że w tym roku aż 88 proc. Polaków rozliczy się przez Internet – głównie korzystając z usługi Twój e-PIT. To o 5 proc. więcej niż rok temu.
Jednocześnie tegoroczne wypełnienie deklaracji podatkowej może być bardzo bolesne dla około 1,2 miliona osób, ponieważ tylu Polaków prawdopodobnie czeka dopłata podatku – średnio aż 6 tys. zł.
Dodajmy, że zwlekając ze złożeniem deklaracji na ostatnią chwilę, najlepiej jest wysłać ją przez Internet lub pocztą (liczy się data stempla), aby przypadkiem nie przekroczyć terminu i nie narazić się na grzywnę – dotyczy to osób, które nie zostały rozliczone automatycznie przez Urząd Skarbowy w ramach usługi Twój e-PIT.