Tradycyjnie pod koniec kwietnia wiele osób nagle przypomina sobie o obowiązku rozliczenia się z urzędem skarbowym. Czas na złożenie deklaracji PIT mamy tylko do 2 maja (termin został przedłużony z uwagi na to, że 30 kwietnia przypada w weekend). PIT można wysłać przez Internet, pocztą lub złożyć osobiście w urzędzie.
Kto musi złożyć deklarację PIT do 2 maja?
Obowiązek ten dotyczy wszystkich osób, które rozliczają się z osiągniętych dochodów na jednym z poniższych druków:
- PIT-37 – tę deklarację składają osoby, które uzyskały dochody na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej. Warto natomiast podkreślić, że niezłożenie deklaracji nie będzie mieć żadnych konsekwencji, ponieważ takich podatników i tak rozlicza urząd skarbowy w ramach usługi Twój e-PIT (nie będzie tylko możliwości przekazania jednego procenta podatku).
- PIT-36 – coraz mniej czasu na rozliczenie się z fiskusem mają osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą na zasadach ogólnych, czyli według skali podatkowej. Tę deklarację składają również podatnicy korzystający z kredytu podatkowego, prowadzący dział specjalny produkcji rolnej oraz dokonujący wspólnego rozliczenia z małżonkiem (gdy jedno z małżonków prowadzi działalność gospodarczą na zasadach ogólnych, to wspólnego rozliczenia trzeba dokonać na druku PIT-36).
- PIT-36L – jest to deklaracja podatkowa zarezerwowana dla podatników, których dochody są opodatkowane podatkiem liniowym.
- PIT-38 – tę deklarację należy złożyć w celu rozliczenia się z przychodów z tytułu odpłatnego zbycia papierów wartościowych, udziałów w spółkach mających osobowość prawną lub odpłatnego zbycia innych, pochodnych instrumentów finansowych. W ten sposób rozliczamy się więc z gry na giełdzie, sprzedaży kryptowalut etc.
- PIT-39 – taką deklarację musi złożyć podatnik, który uzyskał przychód z tytułu prywatnego zbycia nieruchomości i prywatnej realizacji praw związanych z nieruchomościami.
Przypomnijmy również, że za niezłożenie deklaracji PIT w terminie grozi wysoka grzywna (do 720 stawek dziennych, czyli 720 x co najmniej 1/30 minimalnego wynagrodzenia za pracę) lub nawet kara pozbawienia wolności. Chroni przed tym jedynie jak najszybsze rozliczenie się z fiskusem, uiszczenie ewentualnej niedopłaty podatku oraz wyrażenie tzw. czynnego żalu.
