To już pewne. Od 1 lipca będziemy płacić więcej za energię elektryczną. Rachunki za prąd dla gospodarstw domowych mają wzrosnąć średnio o 30 złotych miesięcznie. Potwierdził to Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki, który zatwierdza cenniki koncernów energetycznych.
Skutek „odmrożenia” cen
Przypomnijmy, że ceny energii zostały zamrożone ustawą w momencie wybuchu wojny na Ukrainie, co spowodowało gwałtowny wzrost stawek za energię na światowych giełdach. Teraz, ze względu na trudną sytuację budżetową, rząd zdecydował się na odmrożenie cen.
Średnia wysokość podwyżki ma wynieść około 30 zł miesięcznie, jednak są to tylko ogólne wyliczenia. Pewne jest jedno: od 1 lipca będzie znacznie drożej.
Dla uboższej części społeczeństwa rząd przewidział tzw. bon energetyczny, który ma złagodzić skutki podwyżek. Ustawa w tej sprawie została uchwalona przez Sejm i teraz trafi do Senatu.
Przegląd wydarzeń tygodnia 13.05.-19.05.2024