Orlen i kanadyjski Northland Power rozpoczęły budowę pierwszej farmy wiatrowej na polskich wodach Bałtyku. W ramach inwestycji Baltic Power zainstalowano już pierwsze fundamenty, na których montowane będą turbiny wiatrowe. Pełna moc farmy wyniesie 1,2 GW, a jej uruchomienie planowane jest na 2026 rok.
Prace na Bałtyku nabierają tempa
Na wody Bałtyk wyruszyło 11 specjalistycznych statków, by rozpocząć budowę morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. Jak poinformował Orlen, zainstalowano już 2 z 78 monopali – ogromnych, 100-metrowych fundamentów, na których w przyszłości posadowione zostaną turbiny o mocy 15 MW każda.
Farma Baltic Power powstaje na obszarze około 130 km², co odpowiada powierzchni Gdyni. Zlokalizowana jest 23 km od linii brzegowej, na wysokości Choczewa i Łeby. Fundamenty farmy, o wadze do 1700 ton i średnicy 9 metrów, są osadzane przez pływający dźwig, który wbija je w dno morskie na głębokość 40 metrów.
Kluczowe komponenty farmy, w tym gondole turbin, kable czy stalowe konstrukcje morskich stacji odbiorczych, powstają w fabrykach w Szczecinie, Bydgoszczy, Trójmieście, Żarach i Niemodlinie.
Orlen i Northland Power zawarły umowę o partnerstwie w 2021 roku. Farma Baltic Power ma produkować rocznie około 4000 GWh energii elektrycznej, co pozwoli na redukcję emisji CO2 o 2,8 mln ton rocznie w porównaniu do tradycyjnych źródeł energii.
Przegląd wydarzeń tygodnia 03.02.-09.02.2025