Rząd zamrozi taryfy gazowe na 2023 rok

Jest odpowiedź rządu na dramat, jaki rozgrywa się na rynku gazu ziemnego. Ceny tego surowca na europejskich giełdach biją kolejne rekordy, co ma natychmiastowe przełożenie na sytuację – póki co – przedsiębiorców. Jedną z ofiar horrendalnych cen jest Grupa Azoty, która czasowo wstrzymała pracę instalacji do produkcji nawozów. Podobną decyzję podjęły zakłady Anwil, w których produkuje się m.in. niezbędne branży spożywczej CO2. Rząd zapowiada interwencję i zamrożenie taryf gazowych na 2023 rok.

Co oznacza zamrożenie taryf?

W praktyce jest to gwarancja, że ceny gazu ziemnego nie wzrosną w 2023 roku. Nie da się natomiast cofnąć już wprowadzonych podwyżek, które tak mocno biją po kieszeni polskich przedsiębiorców. Na razie nie znamy szczegółów planu rządu. Nie wiadomo, czy zamrożone zostaną taryfy zarówno dla odbiorców indywidualnych, jak i dla biznesu.

Minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, zapowiedziała jedynie, że taryfy na pewno zostaną zamrożone, jednak na szczegóły musimy jeszcze poczekać. Rząd ma przedstawić taką propozycję we wrześniu – wtedy dowiemy się, na jakim poziomie mają zostać zamrożone taryfy i jak poważne przyniesie to skutki dla budżetu państwa.