Rolka, gilza czy bobina to słowa, których znaczenie znają przede wszystkim specjaliści. Warto jednak poznać te nazwy, ponieważ z przedmiotami tymi mamy do czynienia na co dzień.
Rolka
Pojęcie rolki zna większość z nas. Kupujemy rolki ręczników papierowych czy papieru toaletowego. Warto jednak wiedzieć, że rolka to ogólna nazwa dla wszelkiego rodzaju materiałów nawijanych. Tym samym rolkę stanowią również nawinięte na szpulkę wstążki czy zwinięty dywan.
Gilza
O ile o rolkach mamy jako takie pojęcie, o tyle słowo gilza większości z nas nic nie mówi. Taki stan rzeczy może dziwić, ponieważ każdy z nas ma z gilzami do czynienia od najmłodszych lat. Najprościej mówiąc gilza to swego rodzaju rurka, na którą nawijany jest materiał. Gilzami, z którymi najczęściej się stykamy są tekturowe pozostałości po papierze toaletowym lub ręcznikach papierowych.
Bobina
Także z bobinami mamy często do czynienia, choć zazwyczaj nie znamy ich nazwy. Bobina to nazwa specjalistyczna – wąskiej gilzy. Na bobinie nawijany jest m.in. papier, na którym drukowane są paragony.
Kiedy już wiemy czym są gilzy, rolki i bobiny warto byłoby się też zastanowić jak nawijany jest na nie materiał – czyli papier, folia czy tkanina. Do tego celu służą specjalne maszyny nawijające. W zależności od wielkości mają one zróżnicowane nazwy i tak np. na bobiny nawijają materiał bobiniarki. Warto wiedzieć, że niezależnie od tego jakie urządzenie jest wykorzystywane do nawijania materiału na rolki konieczne są wałki nawojowe – to na nie nakładane są gilzy i bobiny. Wałki te kręcą się i dzięki temu nawijany jest na nie materiał. O to, by rolki były równe dbają specjalne czujniki, które pokazują każde, nawet najmniejsze przesunięcia taśmy nawijanego materiału (więcej o sprzęcie do nawijania www.ibd-wt.de/pl/). Dzięki tym specjalistycznym urządzeniom, które dbają o jakość nawijanych rolek każdy z nas może iść do sklepu i kupić równiutko nawiniętą na gilzę rolkę folii aluminiowej czy papieru do pieczenia.
Artykuł partnera.